Inicjator przyznania medalu pseudo-aktywistce odpowiada na petycję. Podsekretarz Marcin Romanowski, twierdzi, że Minister Sprawiedliwości ma prawo "własnej oceny", kto zasługuje na medal pamiątkowy. Tymczasem "własna ocena" ministra Zbigniewa Ziobry jest błędna - wywieranie presji poprzez stalking nie jest metodą działania na rzecz wymiaru sprawiedliwości. Podsekretarz twierdzi, że Zuzanna Wiewiórka otrzymała medal za "postawę szacunku wobec prawa" w konkretnej sytuacji - nie precyzuje jednak jaką sytuację ma na myśli, ani jaki artykuł polskiego prawa miałaby wspierać pseudo-aktywistka.
Jeśli medal ma być odpowiedzią na "falę hejtu, nienawiści i gróźb utraty życia" to kategoria "Zasłużonej dla Wymiaru Sprawiedliwości" nie jest właściwa. Osoby LGBT+, aktywistki feministyczne i organizacje równościowe nieustannie mierzą się z tymi zjawiskami - pan Romanowski nie wnioskuje jednak o przyznawanie im odznaczeń.
Więcej: https://bit.ly/38wLSY3
Do: Ministerstwo Sprawiedliwości - Minister Zbigniew Ziobro, Premier RP - Mateusz Morawiecki, Prezydent RP - Andrzej Duda
Medale dla bohaterek, nie dla fanatyczek!

Szanowny Panie Ministrze,
niniejszym domagamy się odebrania medalu "Zasłużonej dla Wymiaru Sprawiedliwości" pani Zuzannie Wiewiórce, której aktywność w ruchu antyaborcyjnym w żadnym wymiarze nie kwalifikuje się do odznaczenia państwowego. Przeciwnie - jej postawa urąga wszelkim standardom etycznym i łamie zasady pożycia społecznego. Dezinformujące treści szerzone przez panią Wiewiórkę w mediach internetowych, podejmowane przez nią przemocowe działania wobec osób borykających się z decyzjami reprodukcyjnymi oraz jej wypowiedzi świadczące o braku poszanowania dla ludzkiej godności są dowodem na to, że osoba ta nie reprezentuje swoją postawą wartości służących wymiarowi sprawiedliwości.
Dlaczego ta sprawa jest ważna?
15 maja 2020 r. z inicjatywy wiceministra Marcina Romanowskiego, minister Zbigniew Ziobro przyznał antyaborcyjnej pseudo-aktywistce Zuzannie Wiewiórce brązowy medal pamiątkowy "Zasłużonej dla Wymiaru Sprawiedliwości". Wolontariuszka organizacji Pro-Prawo do Życia została nagrodzona za swoją działalność, w ramach której m.in. dokonuje szantaży emocjonalnych osób rozważających przerwanie ciąży. Osoby te znajduje w mediach społecznościowych i nęka wiadomościami prywatnymi. Posuwa się także do łamania prawa do prywatności, przekazując wiadomość na temat planów aborcyjnych wybranych osób ich otoczeniu rodzinnemu. Jest to przemocowa ingerencja w cudze decyzje reprodukcyjne, a nie działanie zasługujące na odznaczenia państwowe.