Przejdź do treści głównej

Do: Robert Wielgo, Prezes Związku Stowarzyszeń Rady Reklamy

PRAWDA zamiast kłamstwa w reklamie

Kodeks Etyki Reklamy to bardzo ważny dokument. Cieszymy się, że Stowarzyszenie Etyki Reklamy czuwa nad tym, by treści marketingowe były etyczne. Sądzimy jednak, że obecna treść Kodeksu nie jest wystarczająca. Brakuje w niej zapisów, dzięki którym konsumenci mogliby zdobyć wiedzę na temat warunków w hodowlach przemysłowych. Zwierzęta są stłoczone w klatkach. Przymusowa inseminacja oznacza ogromne cierpienie krów czy świń. Tuczone szkodliwymi preparatami i eksploatowane kury, nigdy w swoim życiu nie zobaczą naturalnego światła. Następstwem tych działań jest katastrofa klimatyczna, tj. zatruta gleba, zatruta woda, zatrute powietrze, a także choroby cywilizacyjne. Chcemy prawdy zamiast kłamstwa w reklamie. Konsument powinien zdawać sobie sprawę z konsekwencji, jakie niesie za sobą zakup produktów mięsnych, nabiału czy jaj.

Dlatego apelujemy o zmianę treści Kodeksu Etyki Reklamy!

Rolą Kodeksu Etyki Reklamy jest ochrona konsumentów przed przemocą i wprowadzaniem w błąd. Uważamy, że rola ta nie jest w obecnej treści Kodeksu w pełni wypełniona.

Apelujemy o zmianę treści w ten sposób, by dokument chronił życie i zdrowie zwierząt pozaludzkich. Reklamy nie mogą przedstawiać warunków, w jakich one żyją, w sposób niezgodny z rzeczywistością.

Marketing wykorzystuje niewiedzę i wprowadza w błąd tych konsumentów, których doświadczenia związane ze zdrowiem, medycyną czy ekologią są niewielkie. Musimy stanowczo działać na rzecz budowania świadomości konsumenckiej i ochrony tych, którzy nie mają głosu i siły, by obronić się samemu. Kodeks Etyki Reklamy musi stać na straży prawdy, zamiast wspierać kłamstwa w reklamie.

Dlaczego ta sprawa jest ważna?

Pora zakończyć cierpienie zwierząt tzw. hodowlanych.

Przymusowa inseminacja świń i krów to gwałt uznany za legalny. Separacja młodych z matkami to nie tylko silny wstrząs na tle psychicznym, ale i ból fizyczny wynikający z ciągłej eksploatacji. M.in. poprzez wykorzystywanie mleka, którym krowy powinny karmić swoje dzieci. Świnie nie mają możliwości realizowania swoich potrzeb, a potrzebują kontaktów z innymi, kąpieli błotnych oraz zróżnicowanej diety. Życie kur w klatkach wielkości niewiele większej od kartki A4 to agonia. Kury nie są w stanie się w niej ruszyć, ich łapy wpadają w szczeliny między prętami, odchody spadają na inne kury. Brak możliwości przemieszczania się, szukania pożywienia i dobrowolnego kontaktu z innymi kurami, powoduje autoagresję, której hodowcy “zapobiegają” przycinaniem dziobów. Żaden człowiek nie wytrzymałby w takich warunkach. Treści marketingowe na temat istot pozaludzkich w hodowlach to kłamstwa, które przyczyniają się do ich cierpienia.

Spożywanie mięsa i nabiału wiąże się z poważnymi zagrożeniami dla zdrowia i życia.

Jedzenie mięsa może doprowadzić do wielu chorób, np. raka jelita grubego, raka prostaty oraz piersi. Przetworzone produkty mięsne mogą powodować nadciśnienie i miażdżycę. Analogiczna sytuacja jest w przypadku nabiału. Większość populacji jest uczulona na laktozę zawartą w nabiale, dlatego również nie powinna spożywać tego typu artykułów. Reklamy przetworzonych produktów mięsnych i nabiału, nie zawierają informacji o wspomnianych zagrożeniach. Co więcej, fałszywie sugerują, że konsument będzie zdrowy, silny i powinien jeść je jak najczęściej.

Każda forma przemysłowej hodowli zwierząt jest szkodliwa dla klimatu.

Jeżeli nie zmienimy sposobu odżywiania, ludzkość czeka klęska. Reklamy nie mogą tuszować prawdy na temat kryzysu klimatycznego. Hodowla zwierząt odpowiada za 14,5% emisji gazów cieplarnianych pochodzących ze wszystkich ludzkich działań. To także zanieczyszczenia wód, zagrożenie dla bioróżnorodności czy wylesianie. Samo ograniczenie spożywania produktów odzwierzęcych do 50% może zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych pochodzących z rolnictwa o 40%! Jeśli jasno będziemy mówić o tym, że przemysł mięsny, mleczny i masowe rybołówstwo wpływają na zmiany klimatu, zapobiegniemy jeszcze większym skutkom kryzysu, który nas czeka. Wojny, kataklizmy, migracje i ubóstwo - to przyszłość, której można zapobiec. Reklamy nie mogą przedstawiać zielonych łąk, czystych wód i przejrzystego nieba - ten świat niedługo nie będzie istnieć z powodu chowu przemysłowego zwierząt. To czas na budowanie społeczeństwa odpowiedzialnych konsumentów. Jedynie świadomość na temat rzeczywistości i zmian, jakie musimy wdrożyć, aby zmienić kierunek, w którym idzie świat, może doprowadzić do realnej zmiany. Zostało nam tylko 8 lat przed ostateczną katastrofą.

Fałszywy marketing to krzywda dla całej ludzkości.

Podpisz apel i pomóż nam zmienić bieg wydarzeń.

Iga Woźniak
Renata Jakóbczyk
Maria Dzienisiewicz

Źródła:
Lactose Intolerance, www.badgut.org, dostęp: 22.06.2022
Zmieniaj dietę, nie klimat, www.proveg.com, dostęp: 22.06.2022
The Sustainable Development Agenda, www.un.org, dostęp: 22.06.2022

Kampania "Prawda zamiast kłamstwa w reklamie" realizowana jest w ramach projektu "Wzmocnienie potencjału aktywistek/aktywistów poprzez naukę kampaniowania online". Projekt realizowany z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach Funduszy EOG.

Nowe informacje

2022-07-02 20:53:39 +0200

Zebrano 1,000 podpisów

2022-07-02 16:44:23 +0200

Zebrano 500 podpisów

2022-06-28 20:24:58 +0200

Zebrano 100 podpisów

2022-06-25 19:33:40 +0200

Zebrano 50 podpisów

2022-06-23 11:25:51 +0200

Zebrano 25 podpisów

2022-06-22 15:45:49 +0200

Zebrano 10 podpisów