- Apele, które mogą Cię zainteresować
- Antynacjonalizm
- Czyste powietrze
- Demokracja
- Energetyka
- LGBT+
- Ochrona drzew, parków i lasów
- Ochrona zwierząt
- Odpowiedzialność biznesu
- Państwo prawa
- Polityka społeczna
- Prawa człowieka
- Prawa kobiet
- Prawa pracownicze
- Puszcza Białowieska
- Sprawiedliwość społeczna
- Środowisko
- Uchodźcy
- Więcej
-
Skwer im. Obrońców Ukrainy przy rosyjskiej ambasadzie24.02.2022 roku Federacja Rosyjska napadła zbrojnie na tereny niepodległego i demokratycznego państwa ukraińskiego. Każdego dnia słyszymy o heroicznej walce Ukraińców i jesteśmy bombardowani drastycznymi obrazami martwych ludzi i zniszczonych miast. Przez ostatnie miesiące Warszawa w akcie niesamowitej solidarności z zaatakowanym sąsiadem przyjęła 200 tys. uchodźców z Ukrainy. Warszawa stała się dla wielu zastępczym domem. Skwer symbolizowałby solidarność warszawiaków z narodem ukraińskim - byłby także miejscem pamięci i zadumy.56 z 100 PodpisyUtworzył(a) Damian Kujawa
-
#XeniaZostaje – sprzeciw wobec deportacji artystki Xeni UranovejPo 12 latach spędzonych w Polsce, która stała się dla Xeni Uranovej nowym, ostatecznym domem po opuszczeniu przez nią Kaliningradu, na swoje 38. urodziny otrzymała niespodziewany prezent: Polska wręczyła jej decyzję o deportacji do totalitarnej Rosji. Nie możemy dopuścić do wykonania tej haniebnej i niesłusznej decyzji. Xenia jest utalentowaną artystką, muzyczką i twórczynią, ale przede wszystkim nauczycielką i przyjaciółką, która wiele lat życia poświęciła ludziom w naszym kraju, dzieląc się tu swoją twórczością oraz współpracując z różnymi instytucjami i organizacjami. Niezależna aktywność twórcza Uranovej rozwija się w Polsce właśnie dlatego, że nie jest tolerowana przez rosyjski reżim. Polskie służby, doprowadzając do deportacji Xeni w objęcia rosyjskich władz, świadczyłyby tym władzom przysługę, kosztem polskiej demokracji i niezależnej myśli, którą Xenia wzmacnia swoją obecnością. Dlatego sprzeciwiamy się tej niesłusznej decyzji o wydaleniu jej z naszego kraju, gdyż chcemy, by żyła bezpiecznie. Zależy nam na jej spokoju i dobrostanie. Na tym, by była obecna wśród Nas. Wydalanie Xenii do Rosji jest narażaniem jej na utratę wolności, majątku, a nawet życia, ponieważ naruszyła ona prawo rosyjskie, sprzeciwiając się wojennej napaści Rosji na Ukrainę. Jesteśmy przekonani, że decyzja organów państwa o wydaleniu Xeni do Rosji jest błędna, a w efekcie niesprawiedliwa i szkodliwa społecznie. Jeśli jej przyczyną są błędy w procedurze, należy tą procedurę wznowić. Apelujemy do Pana Ministra Mariusza Kamińskiego, aby zapewnić Xeni niezbędną pomoc i zagwarantować bezpieczny pobyt w naszym kraju. #XeniaZostaje – pomóż nam w tym, podpisując ten apel!2 432 z 3 000 PodpisyUtworzył(a) Laura Kwoczała
-
Uwolnić strajkujących głodowo uchodźców!Niehumanitarne traktowanie osób w Strzeżonych Ośrodkach dla Cudzoziemców świadczy o kryzysie demokracji i praw człowieka. Dlatego wyślijmy ten apel wspólnie! Sprawmy, aby nie był on głosem kilku osób, a wielu Polek i Polaków, którzy nie zgadzają się na łamanie praw człowieka i niehumanitarne traktowanie w sercu Europy, w XXI wieku. -------------- [Pełna wersja listu otwartego] Wrocław — Warszawa, 9 stycznia 2023 r. Panie Ministrze! 3 stycznia rozpoczął się kolejny już strajk głodowy w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Lesznowoli. Protestującymi są — ponownie! — Irakijczycy, którzy są rekordzistami detencji. Czterech protestujących spędziło w zamknięciu już ponad półtora roku. Strajkujący, jak sami piszą w liście do Naczelnika Strzeżonego Ośrodka dla Cudzoziemców, domagają się informacji o tym, czemu są przetrzymywani tak długo i kiedy zostaną zwolnieni. Jednak najbardziej wstrząsającym pytaniem, jakie pada w liście, jest: „Czy jest coś, co sugeruje, że nie jesteśmy ludźmi?”. Patrząc na działania Straży Granicznej, a także skrajnie nieprzyjazny, biurokratyczny system, który pożarł protestujących, można faktycznie odnieść wrażenie, że zostali odczłowieczeni. Dziś po północy dotarła do nas informacja, że jeden ze strajkujących, stracił przytomność. Strażnicy dwukrotnie odmówili wpuszczenia karetki wezwanej przez aktywistów. O skandalicznych warunkach panujących w ośrodkach dla cudzoziemców informowały już organizacje pozarządowe (m.in. Amnesty International), Krajowy Mechanizm Prewencji Tortur przy Rzeczniku Praw Obywatelskich, politycy i aktywiści. Wielomiesięczne detencje, które są bezmyślnie przedłużane, jak gdyby na zamówienie, bez informacji o rzeczywistej dacie zwolnienia, noszą znamiona tortury psychicznej, wzmagają niepewność i lęk: „Jesteśmy więzieni już tak długo i bez żadnych perspektyw, że straciliśmy już resztki sił i nadziei”. Panie Ministrze, od 7 sierpnia 2021 r., kiedy to zaczął się kryzys uchodźczy na polsko-białoruskiej granicy, nie uzyskaliśmy przekonującej odpowiedzi na pytanie, dlaczego w tak okrutny sposób państwo polskie obchodzi się z osobami, które musiały opuścić swój kraj rodzinny i uciekać do Europy. Przecież to nie był ich wybór — to był przymus. W obliczu zagrożenia życia i zdrowia, doświadczeni śmiercią najbliższych, po stracie wszystkiego postanowili szukać bezpieczeństwa na Starym Kontynencie. My zaś z upartością maniaka odmawiamy im podstawowych praw, a tym samym podajemy w wątpliwość ich człowieczeństwo. „Więc tak, przyjechaliśmy nielegalnie, bo nie było sposobu, by zrobić to legalnie. Nie wybraliśmy drogi, droga wybrała nas. A to, co nas tu spotkało — zostaliśmy potraktowani jak zwierzęta, uwięzieni bez żadnego logicznego powodu, na dużo dłużej, niż może wytrzymać najodporniejszy człowiek…”, piszą, a my nie jesteśmy w stanie pojąć, dlaczego nasza Ojczyzna — kraj, któremu staramy się jak najlepiej służyć — ich w ten sposób traktuje. Czujemy z tego powodu wstyd i ból. Jeden ze strajkujących, powiedział: „nie poddamy się, dopóki coś się w naszej sprawie nie zmieni”. Oznacza to, że są gotowi strajkować aż do skutku — do wolności lub do śmierci. Hasło, które im towarzyszy — wolność, równość, braterstwo albo śmierć — jest tym samym, które niosła na sztandarach Wielka Rewolucja Francuska — rewolucja będąca początkiem praw człowieka i obywatela. Wpisuje się to w długi ciąg wystąpień w obronie wolności i równości, jaki widzieliśmy w Europie przez całą jej nowożytną historię. To przerażające, że w niepodległej i demokratycznej Rzeczypospolitej wciąż trzeba walczyć o swoje podstawowe prawa. Wolność, jaką oferuje im Polska, to wybór między śmiercią w lesie lub śmiercią w ich ojczyźnie. Równość, jaką proponuje im Polska, to równie niehumanitarne traktowanie dla wszystkich osadzonych. Braterstwo, na jakie mogą tu liczyć, to relacja Kaina i Abla. Odnosimy wrażenie, że rząd wartościuje życie — określa, które ma prawo żyć, a które tego prawa nie posiada. W związku z tym czuje się uprawniony, by przeciwko bezbronnym uchodźcom, którzy usiłują znaleźć bezpieczny dom, wytoczyć całą machinę państwa. To walka Dawida z Goliatem. W tej walce uchodźcy sięgnęli po broń słabych, jedyną, jaką mają, broń tych, którzy żadnej broni nie mają i których głos jest uparcie ignorowanych — strajk głodowy. Panie Ministrze, my również czujemy się bezsilni. Podobnie jak protestujący jesteśmy młodymi ludźmi i nie spodziewaliśmy się, że tak szybko zobaczymy na własne oczy, że Jean-Paul Sartre miał rację, mówiąc: „Piekło to Inni”. Z przerażeniem odkrywamy, że w zasadzie nic nie możemy zrobić. Nie wiemy, czy czytał Pan list wystosowany przez strajkujących na dzień przed rozpoczęciem strajku, jednak zapewniamy Pana — czytając go, mamy ciarki na całym ciele i łzy w oczach. Ideały, które — jak głęboko wierzymy — są fundamentem nowoczesnego państwa prawa, dezintegrują się na naszych oczach. Prawa i wolności człowieka stają się fikcją. To doświadczenie jest czymś wstrząsającym i nie pozwala obok niego przejść obojętnie. Wierzymy, że Pan, tak jak my, wyznaje uniwersalne wartości będące fundamentem nowej, powojennej Europy: demokrację, prawa człowieka i niezbywalną godność każdego człowieka. Z tego powodu wzywamy Pana, aby stanął Pan ze strajkującymi twarzą w twarz i — jako członek polskiego rządu — odpowiedział na ich pytania. Żeby wprost i bez uników powiedział Pan, czy jest coś sugeruje, że nie są ludźmi. Jesteśmy gotowi w tym Panu towarzyszyć. Panie Ministrze, piszemy do Pana ten list z powodu bezsilności i obywatelskiego obowiązku. Jako obywatele czujemy się odpowiedzialni za to, co dzieje się w naszym kraju. W świecie, w którym zagrożone są podstawowe wartości, stoimy otwarcie i zdecydowanie po stronie Człowieka, każdego Człowieka. I choć może zdawać się, że sprawa jest przegrana, to pamiętamy, iż ostatecznie Dawid pokonał Goliata. Z wyrazami szacunku, Laura Kwoczała Marcin Adamcewicz Christian Kobluk i sygnatariuszki oraz sygnatariusze listu otwartego z całej Polski5 377 z 6 000 PodpisyUtworzył(a) Laura Kwoczała
-
Przeciwko wysiedleniu uchodźczyń z Ukrainy z hotelu Ikar"Zmiana miejsca zamieszkania i wysiedlenie z Poznania będzie oznaczać zaprzepaszczenie całego wysiłku, jaki włożyłyśmy w dotychczasową integrację i doprowadzi do naszego społecznego i ekonomicznego wykluczenia. Znalazłyśmy pracę, nasze dzieci chodzą do polskich szkół, niektóre z nas same podjęły naukę w szkole policealnej, aby nauczyć się języka polskiego i zdobyć zawód, wspieramy się nawzajem w obowiązkach opiekuńczych. Czułyśmy, że najgorsze jest za nami, już stawałyśmy na nogi, gdy nagle poinformowano nas, że to wszystko musimy porzucić i zacząć od nowa w nowym miejscu. Nie mamy już sił na adaptację do nowych warunków. Nasze dzieci żyją i tak w ciągłym niepokoju i potrzebują stabilizacji. Dlatego my, niżej podpisane i podpisani, apelujemy do Wojewody Wielkopolskiego i Rządu Polskiego o pozostawienie nas na terenie Poznania i w hotelu Ikar". Dołącz swój głos do apelu uchodźców i uchodźczyń.589 z 600 PodpisyUtworzył(a) Łukasz Weber
-
Chcemy przejrzystego i przyjaznego orzecznictwa w sprawie niepełnosprawności!Przekonałam się na własnej skórze, jak wygląda proces orzecznictwa o stopniu niepełnosprawności i odbyłam wiele rozmów z ludźmi na ten temat. Otrzymywane w tej sprawie pisma są pisane niezrozumiałym językiem, jedna z urzędniczek powiedziała mi, że połowa petentów przynosi z tego powodu nieodpowiednią dokumentację. Otrzymałam lekki stopień niepełnosprawności na okres dwóch lat z powodu spektrum autyzmu na podstawie dziesięciominutowej rozmowy telefonicznej z urzędniczką i opinii psychiatry, który najwyraźniej uważa, że autyzm mi przejdzie. Nie należy mi się zniżka na komunikację miejską, choć sprawia mi spore problemy sensoryczne. Jednak kilka osób powiedziało mi, że z małą dokumentacją nie mam szans na nic więcej, a tak jak wiele dorosłych kobiet z późną diagnozą zostałam przeoczona przez system i tego nie nadrobię. Nie chcę tego tak zostawić. Zostałam samorzeczniczką, chcę poczuć, że mam sprawczość i wesprzeć inne osoby zagubione w procesie orzecznictwa stopnia niepełnosprawności. Kampania "Chcemy przejrzystego i przyjaznego orzecznictwa w sprawie niepełnosprawności!" realizowana jest w ramach projektu "Wzmocnienie potencjału aktywistek/aktywistów poprzez naukę kampaniowania online". Projekt realizowany z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach Funduszy EOG.3 212 z 4 000 PodpisyUtworzył(a) Klaudia Lewandowska
-
Niezwłoczne zamknięcie granic z Białorusią i Rosją.Surowce energetyczne Zima się kończy, Polska posiada rezerwy na wypadek różnego rodzaju kryzysów. Gazoport w Świnoujściu jest gotowy. Reglamentacja energii, jeżeli będzie konieczna, może wpłynąć w nieznacznym stopniu na życie obywateli, lecz w czasie wojny jest to nieuniknione. Warto zaznaczyć, że w przypadku problemów z regularnymi dostawami energii, Polska może wciąż liczyć na wsparcie ze strony krajów członkowskich Unii Europejskiej. Kierowcy, odszkodowania, ruch pieszych Na terytorium Rosji i Białorusi znajdują się kierowcy, którzy będą chcieli wrócić do Unii Europejskiej. Możliwe jest, że inni będą chcieli przekroczyć tę granicę w przeciwnym kierunku. Uważam jednak, że obecna sytuacja wymaga, aby ruch towarowy został wstrzymany tak szybko, jak tylko będzie to możliwe ze względów organizacyjnych (np. w ciągu 12h). Od momentu wprowadzenia blokady ciężarówki nie będą mogły już przekraczać granicy. Firmy, które będą zmuszone pozostawić ciężarówki po stronie białoruskiej, powinny dostać odszkodowanie od państwa za poniesione straty. Muszą one również dostać wsparcie, aby jak najszybciej móc zakupić nowe pojazdy i kontynuować działalność. Ruch pieszy powinien pozostać otwarty. Z Białorusi oraz z Obwodu Kaliningradzkiego mogą chcieć się przedostać na teren RP uchodźcy, migranci lub obywatele z ważnymi wizami. Należy ograniczyć utrudnienia dla ludności cywilnej, która nie odpowiada za działania władz rosyjskich i białoruskich. Działania UE, współpraca, precedens Uzyskanie błyskawicznego konsensusu na forum Unii Europejskiej w sprawie zamknięcia granic i zablokowania wymiany handlowej będzie bardzo trudne. Ważne jest, aby Polska, samodzielnie zainicjowała ten proces, a następnie przekonała europejskich partnerów do poparcia tego projektu i przyłączenia się do blokady. Krajami, które powinny się przyłączyć, są wszystkie państwa UE oraz NATO. Liczę, że polski rząd przekona do tego działania również takie kraje jak: Gruzja, Mołdawia,Szwajcaria czy Serbia. Każdy, kto dołączy do tej inicjatywy, przyczyni się do umocnienia blokady. Działania Polski, z racji jej położenia, są kluczowe. Szczególnie istotne jest zaangażowanie się Litwy, graniczącej zarówno z Białorusią, jak i Obwodem Kaliningradzkim. Obwód Kaliningradzki Obwód Kaliningradzki jest obecnie elementem strategicznym - najbardziej wysuniętym i jednocześnie odsłoniętym. Po zamknięciu granic lądowych transport z Rosji, zamiast odbywać się przez terytorium UE, musi zostać przeniesiony na trasę Petersburg - Kalinigrad, z wykorzystaniem statków bądź samolotów. Trzeba jednak pamiętać o ludności cywilnej w Obwodzie Kalingradzkim i, jeżeli Rosja nie zapewni, zagwarantować jej dostęp do niezbędnych do przeżycia produktów, czyli wyłącznie jedzenia oraz leków. Nie możemy stwarzać sytuacji zagrożenia życia wśród mieszkańców tego regionu. Rola Chin, “Nowy Jedwabny Szlak” (Belt And Road Initiative) Chiny są politycznym sojusznikiem Rosji. Każdy sojusz ma jednak swoje granice. Tak zwana inicjatywa pasa i szlaku (Belt And Road Initiative) przebiega m.in. przez terytorium Rosji. Główny trakt z Rosji biegnie następnie przez Białoruś i Polskę. Proponowana blokada granic nie jest działaniem wymierzonym bezpośrednio w Chiny. Tranzyt może odbywać się nadal kierunkami, które omijają Rosję całkowicie. Proponowane rozwiązanie może się przyczynić do wywarcia nacisku na Rosję, również ze strony Chin. Szczególnie że bardziej zależy im na handlu z rynkiem zbytu (UE) niż na idealnych relacjach z Rosją. Zniesienie blokady, warunki Uważam, że zniesienie blokady może, choć nie musi, nastąpić jedynie w sytuacji, gdy wojska rosyjskie opuszczą całkowicie tereny Białorusi, Gruzji, Mołdawii oraz Ukrainy (w granicach uznawanych przez społeczność międzynarodową). Oznacza to, że Rosjanie: 1. Wycofają się z wyżej wymienionych terytoriów. 2. Całkowicie opuszczą wszystkie bazy wojskowe na tych terytoriach. 3. Władza państwowa na terytoriach uznanych przez społeczność międzynarodową będzie stabilna i niezależna. Rządy Rosji i Białorusi muszą zostać obciążone pełnymi kosztami odbudowy zniszczonych terenów. Zakończenie odbudowy musi nastąpić przed rozpoczęciem jakichkolwiek negocjacji dotyczących możliwości przywrócenia relacji handlowych. Warunki złagodzenia blokady nie mogą być przedmiotem negocjacji. Powinna zostać ona wprowadzona natychmiast i bezwarunkowo. Inne, bardziej dotkliwe, warunki zniesienia blokady mogą być tematem dyskusji na forum NATO oraz UE, oczywiście bez konsultacji z Białorusią i Rosją. Podsumowanie Wierzę, że spełni Pan oczekiwania zawarte w petycji, a rząd polski podejmie wszystkie niezbędne kroki, aby wprowadzenie blokady było skuteczne. Jako społeczeństwo - w imię solidarności z Ukrainą - jesteśmy gotowi ponieść konsekwencje, wynikające z zatrzymania handlu z Rosją oraz BiałorusiąJest to niezwykle ważne, ponieważ przywrócenie pokój na Ukrainie jest kluczowe dla sytuacji w całej wspólnocie europejskiej.250 z 300 PodpisyUtworzył(a) Krzysztof A.
-
NIE DLA MURU – powstrzymajmy tę katastrofę!Puszcza Białowieska to unikalny na skalę światową obiekt przyrodniczy, ostatni las nizinny o charakterze naturalnym w Europie. Została wpisana na listę UNESCO ze względu na swoją różnorodność biologiczną i występowanie chronionych gatunków zwierząt i roślin o wyjątkowej uniwersalnej wartości z punktu widzenia nauki i ochrony przyrody. Trzeba wstrzymać budowę muru – jesteśmy to winni przyszłym pokoleniom. Mur, kiedy już powstanie, uniemożliwi migrację i przemieszczanie się zwierząt. Polska i białoruska część Puszczy stanowią jeden organizm, jego polską część mogą opuścić najrzadsze gatunki chronionych zwierząt takich jak żubr i ryś. Sama budowa infrastruktury do powstania muru, transport ciężkiego sprzętu oraz materiałów budowlanych środkiem Puszczy będzie zgubą dla – jedynych takich w Europie – wrażliwych ekosystemów Puszczy, katastrofą dla jej przyrody, której unikatowość zawdzięczamy brakowi ingerencji ludzkiej. Budowa muru stoi w sprzeczności z zasadami sieci obszarów Natura 2000, bowiem zniszczy aż 6 obszarów chronionych (Puszcza Białowieska, Ostoja Augustowska, Ostoja Knyszyńska, Dolina Biebrzy, Ostoja Nadbużańska, Poleska Dolina Bugu), które Polska jest zobowiązana chronić jako państwo członkowskie Unii Europejskiej. Budowa muru została wyjęta spod prawa – jak pokazała kontrola inwestycji dokonana przez Najwyższą Izbę Kontroli. Do budowy muru nie stosuje się prawa budowlanego, wodnego, prawa ochrony środowiska, etc. Wyrażamy zaniepokojenie faktem, iż inwestycja, której skutki są miażdżące dla przyrody i dziedzictwa przyrodniczego ludzkości, są podejmowane bez poszanowania prawa polskiego i unijnego. Deklarowanym celem muru jest zabezpieczenie zewnętrznej granicy Unii Europejskiej przed uchodźcami z terenu Białorusi. Powątpiewamy w jego skuteczność. Potrzebujący znajdą inny, alternatywny sposób, by uciec przed wojną i biedą. Polska zaś potrzebuje polityki migracyjnej z prawdziwego zdarzenia, nie zapory jako rozwiązania kryzysu humanitarnego. W celu ochrony dobra wspólnego oraz w imię poszanowania prawa apelujemy o jak najszybsze wstrzymanie budowy muru.67 z 100 PodpisyUtworzył(a) Koło Warszawa Centrum Partii Zieloni
-
Nie dla niszczenia Puszczy Białowieskiej przez budowę muru na granicyWedług informacji, które uzyskaliśmy od firmy Budimex, w ramach budowy płotu przy granicy planowane są trzy punkty koordynacji i składy materiałów do budowy: w Białowieży, okolicach Jałówki i Starym Masiewie. Białowieża i Stare Masiewo znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie Białowieskiego Parku Narodowego, tereny te są objęte programami Natura 2000, a Stare Masiewo dodatkowo objęte jest programem ochrony orlika krzykliwego. W punktach koordynacji planowane są: - Składy kruszywa, piasku i stali potrzebnych do budowy zapory i przygranicznej drogi. Na budowę płotu przewidziane jest zużycie 50,000 ton stali i dziesiątek tysięcy ton kruszywa, co wiąże się z koniecznością przejazdu tysięcy ciężarówek potrzebnych do przewozu materiałów na teren budowy, ich magazynowania na placach składowych i transportu kolejnymi ciężarówkami na pas graniczny – miejsce budowy zapory. - Betoniarnie – punkty produkcji betonu na fundamenty płotu - Parkingi dla ciężkiego sprzętu budowlanego Budowa będzie realizowana w systemie trzyzmianowym, 24h na dobę. Niestety, ustawa o budowie zabezpieczenia granicy państwowej z 29 października 2021 głosi, że “Do inwestycji nie stosuje się przepisów odrębnych, w tym prawa budowlanego, prawa wodnego, prawa ochrony środowiska oraz przepisów o udostępnianiu informacji o środowisku, prawa geodezyjnego i kartograficznego, przepisów o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, przepisów o ochronie gruntów rolnych i leśnych oraz środowiskowych, przepisów o transporcie kolejowym, przepisów o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych”. W związku ze specustawą, mieszkańcom nie został przedstawiony plan lub projekt budowy ani nie odbyło się żadne spotkanie informujące nas o działaniach przewidzianych w naszym bezpośrednim sąsiedztwie. Obecnie uwzględnia się jedynie jak najniższe koszty finansowe, stąd lokalizacja punktów koordynacyjnych i składowania materiałów jak najbliżej granicy i obszarów cennych przyrodniczo. Naszym priorytetem i celem jest przeniesienie tych punktów w miejsca, gdzie nie będą one kolidowały z ekosystemem Puszczy Białowieskiej i okolic. Mamy świadomość, że podniesie to być może koszt ekonomiczny realizacji projektu, natomiast to właśnie koszt ochrony przyrody powinien zostać uwzględniony w ramach naszej obywatelskiej odpowiedzialności za unikalny na skalę światową ekosystem. Ekosystem, który, warto dodać, i tak został już nadwyrężony w ostatnich miesiącach. Zdarzało się, że funkcjonariusze służb mundurowych urządzali w Puszczy Białowieskiej ogniska lub stawiali szałasy. Park Narodowy, który opiera się na założeniu minimalnej ingerencji człowieka, zmienił się niemalże w poligon, a jego drogi zostały porozjeżdżane przez ciężkie wojskowe samochody. Wpływ tak nagłej i ekspansywnej obecności człowieka na często w tej okolicy spotykane żubry, rysie, czy inne zwierzęta znajdujące się pod ochroną, bynajmniej nie jest pozytywny. Planowane uruchomienie placu budowy w otulinie Białowieskiego Parku Narodowego oraz przecięcie murem tego najcenniejszego przyrodniczo obszaru jest najnowszym rozdziałem w historii niszczenia naszego wielkiego narodowego zabytku, jakim jest Puszcza Białowieska, przez polskie władze. Nie ma na to naszej zgody! Więcej informacji o budowie można znaleźć w poniższym artykule: https://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/7,35241,27989952,granica-polsko-bialoruska-straz-graniczna-odda-place-pod-budowe.html20 952 z 25 000 PodpisyUtworzył(a) Mieszkanki i mieszkańcy Puszczy Białowieskiej
-
Żądamy od władzy aby zaprzestała przemocy wobec osób niosących pomoc humanitarną na granicy!Apel podpisały 184 osoby reprezentujące świat nauki, kultury i dawną opozycję demokratyczną: Agnieszka Arnold Barbara Arska-Karyłowska Grażyna Baranowska Jan Barcz Edwin Bendyk Maciej Biskup Seweryn Blumsztajn Anna Bohdziewicz Halina Bortnowska Jan Brzozowski Agata Buzek Iwo Byczewski Barbara H. Byrska M. Krzysztof Byrski Henryk Chałupczak Beata Chmiel Iza Chruślińska Maria Ciechanowicz Rutkowska Izabella Cywińska Przemysław Czapliński Beata Czarnkowska-Listoś Dorota Dakowska Wiesław Dawidowski Teresa Depowska Tomasz Dostatni Marta Drobnik Maria Ejchart-Dubois Maciej Duszczyk Anna Engelking Krystyna Engelking Anna Fedorowicz Jacek Fedorowicz Andrzej Franaszek Władysław Frasyniuk Andrzej Friszke Dietmar Gass Konstanty Gebert Lucyna Gebert Katarzyna Gintowt Agnieszka Glińska Aleksandra Gliszczyńska-Grabias Magdalena Górska Joanna Gromek-Illg Irena Grudzińska-Gross Hanka Grupińska Janusz Grzelak Ryszard Grzesik Robert Grzeszczak Agnieszka Holland Jerzy Illg Bożena Iwaszkiewicz-Wronikowska Krystyna Janda Mateusz Janicki Maria Jarymowicz Marek Kalita Hanna Karwowska Jan Karwowski Marta Kindler Michał Klinger Maja Komorowska Agnieszka Korytkowska Joanna Kos-Krauze Sergiusz Kowalski Małgorzata Kozera-Topińska Ewa Koźmińska-Frejlak Jerzy Kranz Maria Krauss Krzysztof Król Krystyna Krynicka Ryszard Krynicki Katarzyna Kubacka Seweryn Agnieszka Kubal Kamil Kula Małgorzata Kula Marcin Kula Roman Kurkiewicz Barbara Labuda Marta Labuda Mateusz Labuda Magdalena Lange Robert Lalewicz Andrzej Leder Jadwiga Linde-Usiekniewicz Agnieszka Lipska-Onyszkiewicz Ewa Łętowska Marta Łukaszewska Agnieszka Maciejowska Izabella Main Janusz A, Majcherek Radosław Markowski Tadeusz Mazurczak Andrzej Mencwel Ewa Milewicz Małgorzata Molęda-Zdziech Janusz Mucha Justyna Napiórkowska Bogna Neumann Chris Niedenthal Artur Nowak-Far Piotr Nowina-Konopka Joanna Olech Wojciech Onyszkiewicz Jan Ordyński Maja Ostaszewska Joanna Oździńska Anna Paluch Mikołaj Pawlak Antoni Pawlicki Elżbieta Petrajtis-O’Neil Marta Petrusewicz Eligiusz Piotrowski Maciej Pisuk Jerzy Plewa Krzysztof Podemski Maria Poniewierska Janusz Poniewierski Aleksandra Popławska Dorota Praszałowicz Marek Prawda Sławomir Prusakowski Anna Przybylska Danuta Przywara Józef Puciłowski Piotr Rachtan Jan Rodowicz Bogna Rosińska Andrzej Rosner Anna Rosner Anda Rottenberg Magdalena Różdżka Andrzej Rychard Anka Sasnal Wilhelm Sasnal Elżbieta Sawicka Paula Sawicka Paweł Sawicki Andrzej Seweryn Wojciech Słoniowski Magdalena Smoczyńska Eugeniusz Smolar Nina Smolar Zuzanna Smoleńska Anita Sokołowska Grażyna Staniszewska Krystyna Starczewska Dariusz Stola Piotr Stramowski Maciej Stuhr Klementyna Suchanow Rafał R. Suszek Joanna Szczepkowska Barbara Szczerbaniewicz Joanna Szczęsna Małgorzata Szejnert Monika Sznajderman Andrzej Stasiuk Grażyna Szwat-Gyłybow Magdalena Środa Elżbieta Tabakowska Ewa Teleżyńska-Sawicka Joanna Tokarska-Bakir Maria Topczewska Barbara Toruńczyk Jan Truszczyński Mirosław Tryczyk Maria Trzcińska Magdalena Tulli Małgorzata Urbańczyk Katarzyna Warnke Barbara Weigl Janusz Węc Alfred Marek Wierzbicki Zofia Winawer Maria Wodzyńska-Walicka Barbara Wolniewicz-Grzelak Anna Wolff-Powęska Rafał Wnuk Natalia Woroszylska Anna Wyrozumska Mirosław Wyrzykowski Sławomir Zagórski Krystyna Zachwatowicz-Wajda Maria Zmarz-Koczanowicz Marta Żmuda Trzebiatowska Danuta Życzyńska-Ciołek 20 grudnia 2021 podpisało się kolejnych 35 osób: Krystyna Słoczyńska Jerzy Słoczyński Marcin Pera Mateusz Burzyk Michał Jędrzejek Ewelina Kaczmarczyk Karol Kleczka Ilona Klimek Edyta Zielińska Bożena Urbańczyk Kazimierz Urbańczyk Bartosz Bartosik Jakub Halcewicz-Pleskaczewski Piotr Żyłka Marcin Tumulka Maciej Krogel Anna Niżegorodcew Halina Grzymała-Moszczyńska Jerzy Surdykowski Anna Mateja Barbara Kapturkiewicz Jerzy Kulikowski Maria Skrzyńska Jan Skrzyński Barbara Skrzyńska Andrzej Skrzyński Dominika Kozłowska Mariola Jakubowicz Magdalena Bzowska Andrzej Winnicki Teresa Boryczko Wojciech Boryczko Beata Rusinowska Renata Kopta602 z 800 PodpisyUtworzył(a) Grupa Granica
-
Manifest Grupy Granica POMAGANIE JEST LEGALNE!Jesteśmy i będziemy ludźmi dla ludzi, ponieważ kiedy przemoc staje się obowiązującym prawem, społeczna reakcja jest podstawową powinnością. Współpracując ze wspaniałą grupą Medycy na Granicy, wzywamy inne organizacje społeczne, instytucje działające w obronie praw człowieka, a także wszystkich obywateli do reagowania na obecny kryzys humanitarny! Tylko wspólnie będziemy w stanie zmienić sytuację. Działajmy!7 893 z 8 000 PodpisyUtworzył(a) Grupa Granica
-
Wpuśćcie Medyków na Granicę!Nawet na polach bitwy służby medyczne mają możliwość działania, a ataki na nie spotykają się z potępieniem społeczności międzynarodowej. Szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych łamie postanowienia konwencji genewskich, odmawiając możliwości działania w strefie konfliktu hybrydowego lekarzom z grupy Medycy na Granicy. W myśl konwencji osoby chore, ranne lub których stan zdrowia tego wymaga, mają prawo do ochrony i są uprawnione do uzyskania pomocy medycznej. Procedury „push back” w połączeniu z odmową dostępu służb medycznych do dzieci i osób narażonych na przebywanie w warunkach zagrażających zdrowiu i życiu, godzi w elementarne prawa człowieka oraz wartości, które przez stulecia wypracowaliśmy my, obywatele Europy i świata. Medycy na Granicy to ludzie z wykształceniem medycznym (lekarze i lekarki, ratownicy i ratowniczki, pielęgniarze i pielęgniarki), którzy poświęcili wiele lat na intensywną edukację po to, by nieść pomoc tym, których zdrowie i życie jest zagrożone. To ludzie, którzy złożyli współczesną przysięgę Hipokratesa, czyli obowiązujące w RP Przyrzeczenie Lekarskie, obligujące ich między innymi do tego, by „przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, takich jak: rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, stan majątkowy i inne”. W obecnej sytuacji Medycy na Granicy gotowi są bezinteresownie udzielać pomocy migrantom uwięzionym na granicy, a ich cele są apolityczne i humanitarne. We własnym zakresie zgromadzili ludzi, sprzęt, leki, ambulansy, omówili sposób działania z członkami organizacji pomocowych obecnych w rejonie przygranicznym. Przeszkolili wolontariuszy z zakresu wzywania pomocy medycznej, uruchomili medyczne konsultacje zdalne. Nie oczekują żadnego publicznego wsparcia finansowego. Przypominamy, że nawet w stanie wojny - sytuacji najgorszego ludzkiego okrucieństwa - istnieje obowiązek ochrony ofiar wraz z ich podstawowymi prawami, bez względu na to, po której stronie występują. Prawo to obliguje do poszanowania życia, godności, praw osobistych i przekonań uczestników walki zbrojnej i osób cywilnych, które znalazły się pod władzą strony przeciwnej. Jeńcom bezwzględnie należy zapewnić jedzenie, ubranie, bezpieczne pomieszczenie, a chorym opiekę medyczną. Niedozwolone są wszelkie zamachy na ich życie i zdrowie. Zabronione jest powodowanie niepotrzebnego cierpienia (o ile jakiekolwiek cierpienie można sklasyfikować jako potrzebne). Polska, jako strona wielu międzynarodowych umów, w tym przede wszystkim konwencji genewskich, zobowiązana jest ich przestrzegać - niezależnie od tego, czy wojnę oficjalnie wypowiedziano czy nie. Zważywszy na fakt, że aktualnie Polska oficjalnie nie znajduje się w stanie wojny, tym bardziej niedopuszczalne i irracjonalne jest, aby odmawiać jakiemukolwiek człowiekowi podstawowych praw oraz bezpodstawnie narażać go na cierpienia i śmierć. Na granicy polsko-białoruskiej są już ofiary śmiertelne i będzie ich więcej, jeśli decyzja Szefa MSWiA nie ulegnie zmianie. Temperatury sięgają nocami poniżej zera. Ludzie są wychłodzeni, wygłodzeni, odwodnieni. Nie mają leków na choroby przewlekłe, na które cierpią. Umierają z zimna i głodu w środku Europy w XXI wieku. Wnosimy o natychmiastowe umożliwienie Medykom na Granicy oraz innym służbom medycznym wykonywania obowiązków, wynikających ze złożonego przez nich Przyrzeczenia Lekarskiego, a rząd Rzeczpospolitej Polski do respektowania zapisów zawartych zarówno w Konstytucji RP, jak i prawie międzynarodowym: m.in. w konwencjach genewskich oraz konwencjach ratyfikowanych w ramach Organizacji Narodów Zjednoczonych i Rady Europy, których Polska jest stroną. Prawa człowieka wynikają z przyrodzonej człowiekowi godności, przysługują każdemu bez względu na rasę, płeć, język, wyznanie, przekonania polityczne, pochodzenie narodowe i społeczne, majątek. Respektowanie praw człowieka nie jest wewnętrzną sprawą państw. Władza ich nie nadaje ani nie może ich odebrać. O tym wszystkim możemy przeczytać na oficjalnej stronie polskiego rządu. Wiele dekad pracy i debat nad kształtem prawa międzynarodowego oraz praw człowieka pozwoliło ustalić standardy, których łamanie przez Polskę w XXI wieku jest niedopuszczalne i odrażające. Apelujemy o wpuszczenie Medyków na Granicy do strefy stanu wyjątkowego!1 496 z 2 000 PodpisyUtworzył(a) Magdalena Niwińska
-
NIE dla murów! TAK dla pomocy!Na granicy umierają ludzie z wychłodzenia z powodu politycznej gry pomiędzy Łukaszenką a Unią Europejską. Nie dajmy się w to wplątać! Jako Państwo Polskie powinniśmy im pomóc.. i tak już dość krwi jako naród mamy na rękach! Jak możemy spoglądać sobie w oczy? Jak możemy o sobie mówić, że jesteśmy państwem chrześcijańskim? Z dziedzictwa Jana Pawła II? Błagamy! Obudźmy się i podejmijmy stosowne kroki ku realnej pomocy potrzebującym na granicy naszego Państwa. Udzielmy im schronienia, inaczej przestaniemy istnieć jako rzeczywisty naród europejski, który sam kiedyś dostał to, o co teraz proszą inni.9 z 100 PodpisyUtworzył(a) Piotr Mahlik