• CHCEMY JASNYCH DECYZJI TERAZ, NIE TUŻ PRZED MATURĄ! #Matura2021
    Szanowni Państwo, jako uczennice i uczniowie klas maturalnych wyrażamy głęboki niepokój w związku z brakiem jasnego stanowiska oraz podjętych decyzji dotyczących egzaminu maturalnego. Wszyscy pamiętamy chaos wywołany nagłym przejściem na zdalny tryb nauczania. Budził on lęk i niepokój wśród naszych starszych koleżanek oraz kolegów, którzy w tym roku przystąpili do egzaminu maturalnego. Co gorsza - pozostawali oni w niewiedzy, aż do ostatnich dni przed maturą. Nie chcemy znaleźć się w takiej samej sytuacji! Na dziś wiemy tylko, że egzamin z matematyki zostanie okrojony o jedno zadanie, a także zniesiony zostanie obowiązek zdawania minimum jednego przedmiotu w wymiarze rozszerzonym - co nie jest rzeczywistym ułatwieniem, gdyż większość z nas wybiera się na uczelnie wyższe, które mają wpisany dane rozszerzenie w kryteria rekrutacji. Przypomnijmy jednak, że nasz rocznik przeszedł sporo - w 2019 roku miał miejsce Strajk Nauczycielski, do którego nauczycielki i nauczyciele - jak każda grupa zawodowa - mieli prawo. Kilka miesięcy temu, w trakcie drugiego semestru, po pierwszych przypadkach zakażenia koronawirusem zamknięto szkoły - zostaliśmy rzuceni na głęboką wodę, gdyż nikt z nas nie był przygotowany do przejścia na nauczanie zdalne. Ci z nas, którzy nie mieli warunków do uczestniczenia w lekcjach online, po prostu znikali z systemu. Nagły zakup sprzętu był dla wielu rodziców niemożliwy. W związku z tym, samorządy oraz szkoły przystąpiły do działania, wypożyczając uczennicom i uczniom znajdującym się w gorszej sytuacji finansowej potrzebne urządzenia. Warto jednak wspomnieć, że były to przypadki nieliczne - część z nas mieszka także na obszarach wiejskich, w których niejednokrotnie trudno chociażby o stabilne połączenie internetowe. Teraz - w klasie maturalnej - mieliśmy szansę na powrót do szkoły. Powrót niezwykle krótki, który sprawił, że jedyne, co byliśmy w stanie zrobić, to na nowo przystosować się do fizycznego uczestnictwa w lekcjach i nadrobić ewentualne zaległości. Obserwując kolejne wzrosty zachorowań, byliśmy bardziej niepewni sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy niż skupieni na pozyskiwaniu wiedzy. Teraz ponownie znaleźliśmy się w swoich czterech ścianach. Ponownie siedzimy przed monitorami naszych komputerów czy laptopów. Być może już nieco bardziej przyzwyczajeni, jednak dalej niepewni. Niepewni swojej najbliższej przyszłości, która zaważy na naszych dalszych losach. Nie wiemy, co z materiałem, na którego powtórkę czy szlifowanie nie mieliśmy czasu, a zapewne znalazł się w już przygotowanych dla nas arkuszach maturalnych. Nie wiemy, co z częścią ustną egzaminu, do którego nie wiedzieliśmy, ale i również nie mieliśmy czasu się przygotować - bo nikt z nas nie ma pojęcia, czy się odbędzie. Nie wiemy, jak mamy sobie poradzić z wszelkimi brakami, kiedy nasze nauczycielki i nauczyciele również chcą poświęcić czas swoim rodzinom, a nie tylko nadrabiać z nami materiał w ramach nadgodzin. Wielu z nas nie stać na korepetycje, a osoby, do których uczęszczaliśmy dotychczas nie zawsze udzielają ich online. Apelujemy o jak najszybsze decyzje dotyczące naszych egzaminów! Apelujemy o dialog z nami, maturzystkami i maturzystami, kadrą nauczycielską, egzaminatorkami i egzaminatorami oraz organizacjami pozarządowymi działającymi na rzecz szkół oraz praw uczniowskich w celu wypracowania odpowiednich dla naszej sytuacji rozwiązań. Apelujemy o zrozumienie i gotowość do podjęcia decyzji dla dobra nas wszystkich!
    175 z 200 Podpisy
    Utworzył(a) Laura Kwoczała Picture
  • Szkoła to miejsce publiczne i musi być bezpieczne!
    Jest to dla nas ważne! Dla naszego bezpieczeństwa i bezpieczeństwa naszych bliskich. Jako nauczyciele i nauczycielki podpisywaliśmy umowę o pracę i wymagamy od instytucji szkolnych zapewnienia nam warunków bezpiecznego jej wykonywania.
    1 648 z 2 000 Podpisy
    Utworzył(a) Paweł Nawrocki
  • Domagamy się Alarmu Klimatycznego dla Warszawy!
    Żyjemy w czasach gwałtownie postępujących zmian klimatu. Od początku rewolucji przemysłowej średnia temperatura Ziemi wzrosła już o ponad 1°C, ale średnia temperatura terytorium Polski nawet o ok. 3°C. W naszym kraju lata 2018 i 2019 były najcieplejsze w historii pomiarów. Rekord temperatury z roku 2018 utrzymał się tylko przez rok: 2019 okazał się jeszcze cieplejszy, i to aż o 0,4 °C. W Polsce, w tym także w Warszawie, globalne ocieplenie klimatu jest przyczyną między innymi coraz częstszych i intensywniejszych susz, fal upałów, burz i nawalnych opadów. W ciągu ostatnich lat zjawiska te dały się nam już mocno we znaki. Z czasem będą stanowiły coraz większe zagrożenie. W niedalekiej przyszłości staniemy też zapewne w obliczu masowych migracji ludzi uciekających z tych części świata i naszego kraju, w których z powodu zmian klimatycznych życie stanie się bardzo trudne lub wręcz niemożliwe. Grożą nam poważne konflikty społeczne, a nawet wojny. Co gorsza, jeśli średnia temperatura Ziemi wzrośnie o ok. 2°C w stosunku do okresu sprzed epoki przemysłowej, najprawdopodobniej dojdzie do katastrofy klimatycznej – destabilizacji ziemskiego systemu klimatycznego. Oznacza to zagładę ogromnej większości obecnie żyjących gatunków roślin i zwierząt, a najprawdopodobniej także nas, ludzi. Na powstrzymanie katastrofy klimatycznej zostało nam niewiele czasu. Musimy działać już teraz, natychmiast. Naszym celem musi być odpowiednio duże i szybkie zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych, z których najważniejszym jest dwutlenek węgla (CO2). Apelujemy o przyspieszenie i nadanie priorytetu działaniom takim jak wymiana oświetlenia ulicznego na energooszczędne, termomodernizacja budynków, czy instalacja paneli fotowoltaicznych. Apelujemy też o jak najszybsze, radykalne zmniejszenie liczby aut osobowych na warszawskich ulicach. Według oficjalnych danych, w roku 2016 transport indywidualny odpowiadał za emisję prawie 1,2 mln ton CO2, zaś transport publiczny (autobusy i transport szynowy) za niecałe 0,3 mln ton CO2. Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) w raporcie z października 2018 roku jasno mówi, co należy zrobić by uniknąć najpoważniejszych konsekwencji zmian klimatycznych. Do roku 2030 powinniśmy ograniczyć emisje gazów cieplarnianych o połowę, zaś do roku 2050 osiągnąć stan tzw. neutralności klimatycznej: emisje netto gazów cieplarnianych powinny spaść do zera. Osiągnięcie celów jakie zakreśliło IPCC najprawdopodobniej nie wystarczy jednak, by uniknąć katastrofy klimatycznej. Wiadomo bowiem, że prognozy IPCC są zazwyczaj zbyt konserwatywne - mają tendencję do odchylania się w stronę wniosków zbyt ostrożnych a nie zbyt alarmistycznych. Potwierdzają to zresztą informacje docierające do nas praktycznie każdego dnia, które jasno pokazują, że zmiana klimatu postępuje szybciej niż do tej pory zakładano i prognozowano. Potwierdzają to też prace naukowe opublikowane w ciągu ostatnich kilku lat. Dlatego potrzebne są działania jeszcze bardziej ambitne. Redukcja emisji gazów cieplarnianych o 40 albo 50 procent do roku 2030 i neutralność klimatyczna w roku 2050 (planowana data osiągnięcia neutralności klimatycznej przez całą Unię Europejską) to zdecydowanie za mało. Warszawa powinna wziąć za wzór te samorządy brytyjskie, które zadeklarowały neutralność klimatyczną już w roku 2030, a nawet w 2025. Dla bezpieczeństwa nas samych, dla przyszłości kolejnych pokoleń domagamy się ogłoszenia w Warszawie alarmu klimatycznego. Extinction Rebellion Warszawa
    324 z 400 Podpisy
    Utworzył(a) Wiktoria Soszka
  • Reakcja Polski w sprawie kryzysu humanitarnego na naszej wschodniej granicy - Białorusi
    Jako bliscy sąsiedzi Białorusinów, pamiętający zrywy wolnościowe w naszym państwie wyrażamy ogromne zaniepokojenie brakiem wystarczających działań rządu polskiego w związku z panującą sytuacją za naszą wschodnią granicą. Oczekujemy wyraźnego sprzeciwu naszego państwa wobec łamania demokracji oraz podstawowych praw człowieka, do których dochodzi podczas aresztowań manifestujących osób i działań służb mundurowych na ulicach miast i miasteczek Białorusi. Pomoc represjonowanym czy sankcje wobec wysokich rangą białoruskich osobistości to jedno z podstawowych działań, jakie powinno podjąć europejskie, chrześcijańskie i humanitarne państwo, jakim jest Polska.
    168 z 200 Podpisy
    Utworzył(a) Zofia Matylda Czerwińska Picture
  • Tęcza nad Uniwersytetem Wrocławskim / Rainbow flag over University of Wrocław
    Universitas oznacza wspólnotę. W przypadku Uniwersytetu Wrocławskiego ta wspólnota to prawie 30 tysięcy osób. Wśród nich są także osoby LGBT+. Dla nich symboliczna flaga będzie szczególnym znakiem – znakiem solidarności i wsparcia. Będzie także dowodzić otwartości i inkluzywności Uniwersytetu. Te wartości są niezwykle ważne w uniwersyteckiej wspólnocie. Proponowana inicjatywa jest ważna także dla osób heteroseksualnych, które nie zgadzają się na przybierającą na sile w ostatnim czasie nagonkę na osoby LGBT+. Tęczowa flaga jest dla nich wyrazem solidarności i niezgody na dyskryminację oraz wykluczenie społeczne. Apelujemy, by Uniwersytet Wrocławski dołączył do innych instytucji, które wywiesiły tęczowe flagi (m.in. w Warszawie: Teatr Rozmaitości, Nowy Teatr, Teatr Polonia, Akademia Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza, Wydział Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego; w Krakowie: Akademia Sztuk Teatralnych; w Poznaniu: Teatr Polski, Scena Robocza, Centrum Kultury Zamek, Teatr Ósmego Dnia, Galeria Miejska Arsenał). Chcemy wyraźnego znaku wsparcia oraz solidarności od wspólnoty – i dla wspólnoty – Uniwersytetu Wrocławskiego. Universitas means the whole community. The University of Wrocław constitutes a community of almost thirty thousand people, among which are non-heteronormative people. For them the rainbow flag over the university would represent a symbolic gesture of solidarity and support. It would also reaffirm the community’s commitment to the key values of academia – openness and inclusion. The petition is also important to heterosexual people who oppose the mounting campaign against the LGBT+ community in Poland. The rainbow flag over the university would express their solidarity with the LGBT+ community and their objection to discrimination and social exclusion. We hereby call on the University of Wrocław to join other institutions which have already hung out rainbow flags (in Warsaw: Teatr Rozmaitości, Nowy Teatr, Teatr Polonia, The Aleksander Zelwerowicz National Academy of Dramatic Art in Warsaw, the Faculty of Psychology of the University of Warsaw; in Kraków: AST National Academy of Theatre Arts; in Poznań: The Polish Theatre, Scena Robocza, Zamek Culture Centre, The Arsenal Municipal Gallery, Teatr Ósmego Dnia and others). What we now need is a meaningful gesture of solidarity made by and for the community of the University of Wrocław.
    1 289 z 2 000 Podpisy
    Utworzył(a) Robert Frei
  • Urządzenia rejestrujące czas pracy na żurawiach wieżowych
    Rozporządzenie ministra przedsiębiorczości i technologii z dnia 22-października 2018 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy obsłudze żurawi wieżowych i szybkomontujących. Szczególną kwestią, którą rozporządzenie to miało regulować, był czas pracy operatorów żurawi, gdyż firmy budowlane zmuszały operatorów żurawi do wykonywania pracy dłużej niż 8 godz. na dobę. Paragraf 19 rozporządzenia stanowi: „Czynności operatora żurawia wykonywane od czasu wejścia na żuraw do czasu zejścia z żurawia nie mogą być wykonywane dłużej niż przez 8 godzin na dobę”. Z informacji uzyskiwanych od operatorów żurawi przez Komisję Krajową OZZIP oraz Komisję Międzyzakładową Operatorów Żurawi OZZIP Małopolska wynika, że zapis ten w przeważającej mierze nie jest przestrzegany na budowach na obszarze całego kraju. W przypadkach odmowy przez operatorów żurawi pracy powyżej 8 godz. na dobę są oni zwykle zwalniani z pracy z danej budowy. W konsekwencji przestrzeganie zapisów rozporządzenia przez operatorów żurawi faktycznie oznacza niemożliwość podejmowania przez nich pracy w zawodzie, gdyż w przypadku większości budów w Polsce ich kierownictwo wciąż wymaga od operatorów przekraczania 8 godzinnego limitu pracy. W związku z niedoskonałością obecnego systemu "papierowego" potrzebne jest zaostrzenie kontroli czasu pracy operatorów poprzez wprowadzenie do wyżej wymienionego rozporządzenia zapisu o obowiązkowym rejestrze czasu pracy za pośrednictwem przeznaczonych do tego urządzeń w taki sposób by, uniemożliwiało ono ingerencję w dokonywany nim pomiar (podobnych do tachografów, jakie mają zawodowi kierowcy). Podobne rozwiązanie znajduje się w Ustawie z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (Dz.U z 2019 r., poz. 1412). Ma ono swoje uzasadnienie w aktualnej sytuacji, ponieważ czas pracy wykonywanej przy obsłudze żurawi w ewidencji czasu pracy często nie odzwierciedla rzeczywistego czasu. Trzeba też zwrócić uwagę, że ewidencja czasu pracy, o której mowa w art. 149 kp., to nie to samo co ewidencja czasu obsługi żurawia. Należy zauważyć, iż przy braku delegacji ustawowej dla wprowadzenia tych przepisów w akcie prawa powszechnie obowiązującego o randze rozporządzenia, a także z uwagi na społeczną wagę norm kreowanych tymi przepisami, konieczne jest rozważenie wydania aktu prawnego o randze ustawy, która mógłby wprowadzić opisane tu propozycję do porządku prawnego.
    41 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Einar Thorwaldsen
  • Apel o niezmniejszanie budżetów na działania realizowane przez NGO w 2021 r.
    Wiele ważnych działań podejmowanych w naszym otoczeniu realizowanych jest dzięki zaangażowaniu zorganizowanych obywateli i obywatelek. Zajęcia sportowe, kulturalne, edukacyjne, wsparcie osób w potrzebie... Miliony ludzi w sposób bezpośrednio lub pośredni korzystają z dóbr wytworzonych przez organizacje pozarządowe. Dla wielu jest to wsparcie zasadnicze, dzięki któremu mogą godnie żyć. Nie możemy pozwolić, aby działalność została zubożona lub uniemożliwiona. Dlatego prosimy osoby tworzące organizacje formalne i nieformalne, wolontariuszki i wolontariuszy oraz osoby korzystające z działalności NGO o wsparcie apelu solidarnościowego, który zostanie wysłany do samorządowców naszego województwa. Chcemy w ten sposób wesprzeć ich w podejmowaniu decyzji słusznych z punktu widzenia pomorskiej społeczności.
    51 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Monika Chabior
  • NIE dla kontenerów socjalnych!
    Kontenery to ZŁE rozwiązanie, bo w ten sposób: 1. gettoizuje się przestrzeń i segreguje ludzi Zamiast zmniejszać nierówności społeczne, które cofają rozwój, zwiększa się dysproporcje; tworzy się idealną przestrzeń do generowania wielopokoleniowej biedy. Jest to działanie perspektywicznie szkodliwe dla całego miasta. 2. stygmatyzuje się mieszkańców i mieszkanki w kryzysie Zamiast wspierać ich w przełamywaniu tych kryzysów, pozwala się na utrwalanie uprzedzeń i wytykanie ludzi palcami jako „gorszych”. Nikt nie chce „kontenerowego śmietniska” w sąsiedztwie. Błędnym jest twierdzenie, że sytuacja, z jaką ludzie się mierzą zależy tylko od nich, że są jedynym źródłem swoich problemów, bez dociekania jak warunki zewnętrzne na to wpływają. 3. stwarza się upodlające warunki życia Pogłębia się trudną sytuację lokatorów i lokatorek, podnosi się im koszty życia drogim ogrzewaniem elektrycznym. Jak osoba, która nie jest w stanie zapłacić obecnej stawki czynszu, ma płacić wyższe rachunki za media? Miesięczny koszt życia w takim kontenerze sięga do 1000 zł zimą. Mieszkańcy i mieszkanki będą ogrzewać kontener butlami gazowymi, co stwarza niebezpieczeństwo. Kto weźmie za to odpowiedzialność? Jakie warunki zapewni się ludziom? Kontener rozgrzany do kilkudziesięciu stopni w lecie, z minusową temperaturą nie do wytrzymania w zimie, spływająca po ścianach skroplona woda, wilgoć i grzyb – to nie są godne warunki do życia dla lokatorów i lokatorek. 4. przyczynia się do generowania smogu Zbyt wysokie koszty doprowadzą lokatorów i lokatorki do szukania tanich alternatyw grzewczych, poza kontrolą urzędu, które mogą być niespójne z ogólnopolskimi i europejskimi dążeniami antysmogowymi. Doświadczenie z Bydgoszczy pokazuje, że początkowo kwateruje się w kontenerach socjalnych lokatorów i lokatorki napiętnowanych jako „trudnych”, a potem przydział dostają też osoby oczekujące na lokal socjalny w kolejce, w tym osoby z niepełnosprawnością i rodziny z dziećmi. Poznań i Bydgoszcz zrezygnowały z pomysłu kontenerów ze względu na ich nieopłacalność i niehumanitarność. Zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych osób o niskich dochodach powinno odbywać się poprzez: budowę i remonty mieszkań komunalnych, podnoszenie ich standardu, a nie prowadzenie polityki marginalizacji społecznej! Zależy nam na tym, by nasi sąsiedzi i sąsiadki mieli godne warunki mieszkaniowe oraz poczucie bezpieczeństwa we własnym domu. Lubartów: Radni i radne przeznaczyli 200 tys. zł na kontenery socjalne dla lokatorów i lokatorek w kryzysie zadłużenia. Puławy: Od ponad roku Prezydent Miasta Puławy prowadzi kampanię na rzecz budowy kontenerów socjalnych. Lublin: Radni wpisali budowę kontenerów socjalnych w Wieloletnim Programie Gospodarowania Mieszkaniowym Zasobem Miasta Lublin na lata 2019-2023.
    260 z 300 Podpisy
    Utworzył(a) Lubelska Akcja Lokatorska
  • Bez testu nie wchodzę na testy. Egzaminy i Matura 2020
    Chcę chronić swoje życie i zdrowie, swoich bliskich a także życie i zdrowie wszystkich pracowników oświaty oraz uczniów.
    550 z 600 Podpisy
    Utworzył(a) Paweł Nawrocki
  • Nie dla kryjącego pedofilię biskupa na oficjalnych uroczystościach
    Z dwóch powodów. Po pierwsze, ktoś choćby posądzony o tak obrzydliwe działania nie może być fetowany przez miasto. Po drugie, w Kaliszu z pewnością są ofiary pedofilów, również tych w sutannach. Jak oni i one będą się czuć ze świadomością, że władze miasta oficjalnie podejmują osobę z taką przeszłością? Dalsze zapraszanie biskupa Janiaka na oficjalne uroczystości byłoby policzkiem dla ofiar pedofilii i wyrazem kompletnego braku szacunku dla kaliszanek i kaliszan.
    1 049 z 2 000 Podpisy
    Utworzył(a) Marysia Dąbek
  • MATURA KORESPONDENCYJNA
    Powszechnie wiadomo, że dnia 7.05.2020 sejm odrzucił senatorskie veto. Marszałek Sejmu RP ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie: "Wybory przeprowadzone przez Państwową Komisję Wyborczą, w trosce o bezpieczeństwo Polaków, ze względu na sytuację epidemiczną, odbędą się w trybie korespondencyjnym". Minister edukacji wyznaczył nowy termin matur w 2020 r.: 8-29.06. Nie wiadomo czy do tego czasu epidemia ustąpi. W momencie przyjścia do szkół, by napisać najważniejszy egzamin w naszym życiu narażamy nie tylko siebie, ale nasze rodziny na zakażenie się.
    233 z 300 Podpisy
    Utworzył(a) Robert Wedlechowicz
  • STOP represjom wobec związkowców Poczty Polskiej
    Związki zawodowe reprezentują interesy pracownic i pracowników oraz bronią ich praw. Piotr Moniuszko publicznie wypowiada się o złym zabezpieczeniu listonoszy i nieprzygotowaniu do wyborów korespondencyjnych. A wkrótce to oni mogą stać się grupą najbardziej narażoną na zakażenia koronawirusem. Jak mówi Pan Piotr: "Zwracają się do mnie zaniepokojeni, bo nie wiedzą nic. Gdy pytam kiedy dostaną wytyczne, słyszę, że to nie czas. A kiedy będzie czas? Na dzień przed? Co trzeci pocztowiec jest na zwolnieniu, wiele rejonów jest nieobsadzonych. Chcemy przeprowadzić wybory, jakich jeszcze nie robiliśmy, a nie mamy na nie żadnego pomysłu? To absurd. I o tym trzeba mówić głośno”
    296 z 300 Podpisy
    Utworzył(a) Anna Tomaszewska