• DOŚĆ BIEDRONKOZY! Wstrzymajmy budowę kolejnego marketu w Konstancinie-Jeziornie
    Konstancin-Jeziorna to gmina uzdrowiskowa, wciąż zielona enklawa w rozrastającej się betonozie sąsiednich miast, w tym stolicy. Najcenniejsze w naszej gminie są tereny zielone, które tworzą jej unikalny mikroklimat a także chronią mieszkańców przed skutkami coraz częstszych i coraz gwałtowniejszych zjawisk pogodowych. Konstancin skutecznie opiera się nadmiernej zabudowie i zachowuje swój uzdrowiskowy, kameralny charakter. Mieszkańcy wielokrotnie wyrażali swoją aprobatę dla takich kierunku rozwoju, który nie zakorkuje miasta i nie sprawi, że zamieni się ono w coraz bardziej zabetonowaną pustynię.   Jednym z elementów zabudowy, które wielkopowierzchniowo zabierają tereny zielone oraz powierzchnie biologicznie czynne są markety, oraz centra handlowe typu Biedronka czy Lidl. Ich powierzchnia plus betonowy parking to kolejna wyspa ciepła oraz martwa biologicznie przestrzeń dokładająca się np. do błyskawicznych powodzi. Szczególnie dotyczy to terenu, na którym planowana jest właśnie kolejna inwestycja tego typu. Biedronka planuje otworzyć kolejny market na zadrzewionych, zielonych działkach nr 39/6-7, 39/25 z obrębu 01-28 w Konstancinie-Jeziornie. To zadrzewiony, zielony skrawek terenu koło ośrodka zdrowia na Pułaskiego 20. MPZP dla tego terenu przewiduje tam FUNKCJE MIESZKANIOWE, a nie USŁUGI! W Konstancinie są dwie Biedronki, dwa Lidle, dwa Top Markety, trzy Carrefoury, Auchan, API Market i kilka Żabek. Indywidualne sklepy tego typu zostały niestety prawie całkiem wycięte przez wielkie marki detaliczne. W bezpośrednim sąsiedztwie planowanej Biedronki (700 metrów) znajduje się Lidl oraz market handlowy (Pułaskiego 20). W okolicy obserwujemy patologie związane z posadowieniem tego typu sklepów - np. w sąsiednim Józefosławiu Lidl jest na plecach Biedronki! Walka konkurencyjna trwająca między Lidlem i Biedronką nie może się toczyć kosztem naszego bezpieczeństwa oraz przyrody! Z pewnością nie narzekamy na dostępność sklepów, ale raczej na ich przesyt.  W związku z tym apelujemy i prosimy o NIEWYDAWANIE zgody na zabudowę ww. działek przez inwestora typu Biedronka oraz niezmienianie MPZP dla przedmiotowych działek. 
    623 z 800 Podpisy
    Utworzył(a) Daniel Petryczkiewicz
  • Czas na Roślinną Szkołę w Polsce!
    • Zdrowie - coraz więcej osób młodych ma otyłość i nadwagę, a żywność decyduje o chorobach cywilizacyjnych takich jak rak i cukrzyca. • Prawa uczniowskie - ponad ankietowanych 17,3% osób uczniowskich czuje się dyskryminowanych z uwagi na swoją dietę i jedynie 6,5% osób ankietowanych ma dostęp do ciepłego, wegańskiego posiłku w szkole. • Klimat - Produkcja zwierzęca odpowiada za 12-17% emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej, sektor hodowli zwierząt jest odpowiedzialny za 78% utraty bioróżnorodności na lądzie. • Prawo życia w czystym środowisku - Protesty osób mieszkających w pobliżu ferm przemysłowych, zanieczyszczenie wody, gleby, powietrza… Polska w 2023 r. to “liderka” produkcji kurczaków, jaj i nabiału. • Prawa zwierząt - Rocznie tylko w Polsce zabijamy ponad 1 300 000 000 zwierząt tzw. hodowlanych, nie licząc ryb i zwierząt morskich. Wiele osób młodych zauważa krzywdę zwierząt i wybiera współczucie i dietę roślinną. W marcu 2024 r. Green REV Institute, Future Food 4 Climate i ponad 40 osób i instytucji zaapelowało do Ministry Zdrowia Izabeli Leszczyny o zmianę prawa tak, aby zapewnić dostęp do zdrowych, roślinnych posiłków w placówkach edukacyjnych (PRZECZYTAJ NASZ LIST). W odpowiedzi Ministra nie odniosła się do naszej prośby i dlatego potrzebujemy Twojej pomocy, żeby przekonać decydentów! Czas na zmianę na szkolnych stołówkach! Klimat, prawa zwierząt, prawa uczniowskie i prawa człowieka łączą się na talerzu! Polskie przepisy pozostawiają osoby uczniowskie będące na diecie roślinnej, wegan i weganki bez dostępu do zdrowej, zrównoważonej żywności w szkołach. Chcemy, żeby prawo zostało zmienione, tak aby w końcu dawało dostęp do zdrowej, w pełni roślinnej żywności w placówkach oświatowych.  Dlatego apelujemy do Izabeli Leszczyny Ministry Zdrowia o dostęp do roślinnych posiłków w placówkach oświatowych! 
    1 814 z 2 000 Podpisy
    Utworzył(a) Green REV Institute Picture
  • Przeciwko przemocy wobec osób w drodze na granicy polsko-białoruskiej
    Nasz apel związany jest z tym, że jako grupa zawodowa zajmująca się zdrowiem psychicznym społeczeństwa oraz dla której obszar praw człowieka i poszanowania godności ludzkiej jest niezmiernie ważny, musimy reagować na akty przemocy, które są udziałem naszych obywateli, uderzają w naszych obywateli oraz w obywateli pochodzących z innych krajów, w tym krajów objętych wojną.  Reagujemy na przemoc systemową. Przemoc przynosi krótko i długofalowe konsekwencje psychospołeczne i medyczne. Te konsekwencje w związku z trwającym kryzysem będą wymagały długoterminowych oddziaływań naprawczych w postaci organizowania pomocy psychoterapeutycznej, psychotraumatologicznej, do której większość potrzebujących osób nie ma dostępu. Pomoc będzie musiała objąć zarówno osoby poszkodowane jak i osoby stosujące przemoc czyli funkcjonariuszy służb mundurowych.    Dlatego zwracamy się o podjęcie humanitarnych rozwiązań, o wycofanie przyzwolenia na przemoc ze strony służb mundurowych, o zakazanie pushbacków, o zaplanowanie systemowych rozwiązań rejestracji i zabezpieczenia osób przedostających się do naszego kraju oraz o zatrzymanie traumatyzujących działań wobec wolontariuszy, aktywistów oraz społeczności miejscowości przygranicznych.  Zwracamy się również z apelem o przygotowanie służb do rozumienia złożonego zjawiska uchodźctwa, psychologicznych konsekwencji uchodźctwa i rozumienia złożoności traumy oraz złożoności wojny. Takie szkolenia powinny przejść służby mundurowe i urzędnicy aby móc planować nowe rozwiązania systemowe i strategiczne zabezpieczające obywateli, oparte na poszanowaniu praw, a nie propagowaniu tortur i przemocy. Wśród psychoterapeutów, psychoatraumatologów, psychologów są specjaliści gotowi podjąć współpracę w tym zakresie. 
    101 z 200 Podpisy
    Utworzył(a) Grupa Psychoterapeuci dla Praw Człowieka
  • Stop dyskryminacji dzieci z ADHD w szkołach!
    Zmiany w rozporządzeniach Ministerstwa Edukacji Narodowej poprzez włączenie dzieci z ADHD do systemu wsparcia spowoduje: • objęcie dziecka wczesnym wspomaganiem rozwoju finansowanym z budżetu państwa - obecnie nie ma takiej pomocy, • możliwość wydawania orzeczenia o kształceniu specjalnym (KS), dzięki któremu dzieci będą mogły uczyć się w indywidualnym, dostosowanym do ich potrzeb i możliwości psychofizycznych tempie (dodatkowe zajęcia wspierające rozwój dziecka). Mogą rozpocząć również realizację obowiązku szkolnego nawet dwa lata później.  • organy prowadzące przedszkole czy szkołę otrzymają środki finansowe na pomoc dzieciom z powodu zaburzenia neurorozwojowego (ADHD) z budżetu państwa, • dzięki wsparciu zapobiegniemy dyskryminacji, polepszymy sytuację edukacyjną i zdrowie psychiczne dzieci z ADHD. Prosimy, podpisz nasz apel. Razem możemy więcej!
    2 179 z 3 000 Podpisy
    Utworzył(a) Magdalena Szerszeń
  • Odwagi, Władysławie! #CzteryPowody na czwartek
    1. Tęczowe rodziny istnieją niezależnie od ustawy - im także należy się poczucie bezpieczeństwa Według szacunków Kampanii Przeciw Homofobii tęczowych rodzin jest 50 tysięcy, co przekłada się na 150-200 tysięcy osób. To 3-4 więcej osób niż uzyskał Pan głosów w wyborach w 2023 roku w swoim okręgu. Jednocześnie to przekrój populacji miast od Bytomia, przez Olsztyn i Kielce, aż po Toruń. Ustawa o związkach partnerskich rozpoznaje zresztą nie tylko tęczowe rodziny, które już istnieją niezależnie od braku ustawy, lecz także rodziny, w których rodzice z różnych względów nie zawierają związków małżeńskich. Stoimy na stanowisku, że każda rodzina, nie tylko ta "sakramentalna" czy rozpoznana przez państwo jako małżeństwo, ma konstytucyjne prawo do ochrony życia rodzinnego. Rozpoznanie tych rodzin przez system prawny pozwoli objąć je lepszą ochroną w trudnych sytuacjach czy włączyć tzw. rodzica społecznego w faktyczne sprawowanie opieki nad dziećmi. Będzie to mieć także istotny wpływ antydyskryminacyjny, normalizując obecność rodzica społecznego w codziennych sprawach dziecka takich jak wizyty u lekarzy czy na wywiadówkach. W połączeniu z mającą się znaleźć w porządku prawnym znowelizowaną ustawą o zakazie nienawiści wpłynie to pozytywnie na kształtowanie postaw przyszłych pokoleń oraz ich dobrostan. Długofalowo może to przynieść tylko i wyłącznie korzyści - zarówno państwu, które lepiej będzie rozpoznawać potrzeby rodzin i na nie reagować, jak i dzieciom oraz ich rodzicom. 2. Przysposobienie wewnętrzne - komfort dziecka w trudnych chwilach zamiast dalszej traumatyzacji Instytucja przysposobienia już istnieje i ma określone przesłanki. Robi się to dla dobra osoby małoletniej, a dziecko powyżej 13. roku życia musi wyrazić zgodę na przysposobienie. Wystarczy to wszystko zastosować do instytucji związku partnerskiego. Nie ma żadnej logicznej przesłanki do karania dzieci osób, które z różnych względów nie wstępują (np. nie mogą przez obecne prawo) w związki małżeńskie. Śmierć rodzica jest dla dziecka tragedią. Jego dotychczasowy świat lega w gruzach, a wraz z nim - poczucie bezpieczeństwa. Żałoba po zmarłym rodzicu nie zatrzymuje jednak biegu życia i trzeba zmierzyć się z nową rzeczywistością. Tym, co z pewnością nie pomoże osieroconemu dziecku w przejściu przez żałobę, jest zerwanie bezpiecznych więzi z ukochanymi osobami. Stoimy na stanowisku, że dziecko ma prawo pozostać przy rodzicu społecznym, który już sprawował nad nim opiekę - choć nierozpoznawaną dotychczas prawnie - i nie musi przechodzić przez traumę związaną ze sprawami o ustalenie opieki przez dalszą rodzinę czy system zinstytucjonalizowanej pieczy. Związek partnerski z przysposobieniem do maksimum upraszcza procedury, nie generując nowych zmartwień w trudnych chwilach. Ponadto uważamy, że dziecko ma prawo do wyboru, czy chce pozostać przy rodzicu społecznym, czy przejść pod opiekę dalszej rodziny biologicznej i nie powinno być to odgórnie narzucone. Jeśli ma Pan wątpliwości, może Pan także zasięgnąć opinii Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Rodzinnego, w której znajdują się m.in. sędzie zajmujące się sprawami tęczowych rodzin; Anna Krawczak specjalizująca się w tematyce pieczy zastępczej czy Marek Michalak, były Rzecznik Praw Dziecka. Są to osoby, które zajmują się dobrostanem dzieci i z pewnością podzielą naszą troskę o (nie tylko) tęczowe rodziny. 3. Co sądzi o tym Twój elektorat? Aż 84-86% osób głosujących na Trzecią Drogę popiera związki partnerskie! W 2023 roku w wyborach do Sejmu i Senatu wystąpiła rekordowa frekwencja. To wynik głównie mobilizacji dookoła praw człowieka, w tym praw osób LGBT+, które przez lata były obiektem rządowych nagonek. Przy frekwencji bliskiej 75% Trzecia Droga uzyskała poparcie rzędu 14,4%, co daje ponad 3 miliony głosów. W 2024 w wyborach samorządowych było to już odpowiednio 13,5% i 1,5-2 milionów głosów, a w wyborach do Parlamentu Europejskiego - 6,91% i niewiele ponad 800 tysięcy głosów. Osoby, które w 2023 roku głosowały na całą koalicję rządzącą i na Trzecią Drogę, w tym na Pańskie ugrupowanie, wyrażają niezadowolenie z niespełnionych obietnic. Wiele osób zostało w domach, po pół roku rządów widząc wszechobecny niedasizm oraz dalsze blokowanie kwestii prawnoczłowieczych. Nie bez wpływu na to pozostała także postawa Trzeciej Drogi wobec ustaw dotyczących bezpiecznego przerywania ciąży, w tym próby blokowania procedowania w Sejmie. Mamy nadzieję, że odpowiednio odczyta Pan wskazówki płynące z wyników i w powyborczym rachunku sumienia zdecyduje się Pan na krok, którego oczekujemy i dla którego poszliśmy do urn w 2023 roku. 4. Boisz się o instytucję małżeństwa? Jest na to sposób: RÓWNOŚĆ MAŁŻEŃSKA! Świat się zmienia, zmieniają się zwyczaje nowych pokoleń i nie każda para pragnie ślubu - czy to konkordatowego, czy wyłącznie cywilnego. Nie oznacza to, że pary żyjące bez ślubu z wyboru lub z konieczności powinny być karane ograniczeniem czy wręcz brakiem pewnych praw. Jeśli stoi Pan na stanowisku, że państwo powinno wspierać instytucję małżeństw, jest na to prosty sposób, i to nawet ustawowo prostszy niż związki partnerskie. Jest to równość małżeńska. Ustawa dotycząca równości małżeńskiej jest znacznie prostsza do przygotowania, wymaga mniejszych nakładów i załatwia wiele spraw - w tym osób transpłciowych dotychczas zmuszanych przez państwo do rozwodów - tu i teraz, dając jednocześnie czas na procedowanie ustawy o związkach partnerskich. Małżeństwo powinno być wyborem, a nie przymusem na zasadzie "albo to, albo nic". Uznajemy, że ludzie potrafią odpowiednio rozpoznać swoją sytuację i wybrać najkorzystniejszy dla siebie i dla swych dzieci model funkcjonowania, zaś rolą państwa jest zabezpieczenie ich praw - w tym praw dzieci - niezależnie od podjętego wyboru. Kto wie, może na czwartkowym spotkanie powie Pan, że jest pan za procedowaniem najpierw równości małżeńskiej i w międzyczasie pracami nad związkami partnerskimi?
    1 937 z 2 000 Podpisy
    Utworzył(a) Misza Mielczarek
  • Żądamy włączenia Aborcji Bez Granic do Zespołu do spraw poprawy bezpieczeństwa zdrowotnego kobiet
    Zakaz aborcji sprawił, że w Polsce w zasadzie nie da się wykonać aborcji w ramach systemu opieki zdrowotnej. ‼️ W ponad połowie województw w Polsce szpitale nie wykonują aborcji - takie dane za 2022 r. pozyskałyśmy jako @legalna.aborcja z Ministerstwa Zdrowia. ‼️ 161 zabiegów przerwania ciąży w systemie ochrony zdrowia w 38-milionowym kraju przez cały 2022 r. - brzmi jak żart, ale to również oficjalne dane z resortu zdrowia. 📣 Wiemy dobrze, że osoby w zagrażających ciążach wyjeżdżają zagranicę z #AborcjaBezGranic, żeby ratować swoje zdrowie i życie. Nie chcą podzielić historii kobiet, które zmarły na oddziałach ginekologicznych, bo lekarze nie zrobili im aborcji. Nie chcą się przepychać z systemem ochrony zdrowia i dowodzić, że mają prawo do świadczenia, kiedy kolejni lekarze odsyłają je z kwitkiem, żeby szukały pomocy gdzie indziej. Te dane potwierdzają dwa ważne fakty: ❌Zdecydowana większość lekarzy i lekarek w Polsce nie chce i nie umie robić aborcji. ❌System ochrony zdrowia pokazuje środkowy palec osobom, które chcą przerwać ciążę (nawet z ustawowych przesłanek) - mogą liczyć tylko na organizacje pozarządowe i ruchy oddolne zapewniające dostęp do aborcji. ❗Najwięcej aborcji, bo ponad połowę (82) wykonano w woj. dolnośląskim, 21 w małopolskim, 20 mazowieckim, kolejne województwa to zachodniopomorskie (15), pomorskie (14), wielkopolskie (7) i łódzkie (2). ❌W województwach kujawsko-pomorskim, lubelskim, lubuskim, opolskim, podkarpackim, podlaskim, śląskim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim nie zrobiono w szpitalach ŻADNEJ aborcji. ❤ W tym samym czasie ze wsparciem #Aborcjabezgranic 44 tysiące osób z Polski miało dostęp do bezpiecznej aborcji. 1,2 tysiąca wyjechało za granicę na zabieg w II i III trymestrze. 99% aborcji w Polsce to aborcje domowe tabletkami, które są bezpieczne i rekomendowane przez WHO, a wykonane samodzielnie są legalne również w Polsce. Jest nam przykro i jesteśmy złe, że kolejny rząd - tym razem Donalda Tuska ignoruje rzeczywistość aborcyjna, jesteśmy złe i wściekłe, że po raz kolejny musimy prosić was o podpisanie petycji - ale trudno! Do dzieła!
    5 651 z 6 000 Podpisy
    Utworzył(a) Legalna Aborcja
  • Przyszłość artystów wykonawców - apel do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego
    Wierzymy, że każdy z nas zasługuje na uczciwą zapłatę za swoją pracę. W dobie cyfryzacji, gdzie streaming stanowi znaczną część przychodów z dystrybucji muzycznej, prawo artystów do sprawiedliwego i proporcjonalnego wynagradzania na tym obszarze musi być odpowiednio chronione. Zależy nam na gwarancji wypłat za pośrednictwem OZZ, instytucji stworzonych przez i dla artystów, co da nam pewność kompetentnej reprezentacji naszych interesów. Przyjęcie ustawy w aktualnym brzmieniu doprowadzi do ziszczenia się czarnego scenariusza narzucania przez korporacje niekorzystnych warunków współpracy. Odbije się to na wszystkich tych, których twórczość nie wpisuje się w masowe trendy oraz młodych, dopiero debiutujących na rynku muzycznym artystach wykonawcach. Aby nasze dążenia miały realny wpływ, potrzebujemy Waszego wsparcia. Podpisując nasz apel, stajecie w obronie tysięcy artystów wykonawców, którzy każdego dnia przyczyniają się do rozwoju polskiej kultury. Wszystkie podpisy wraz z apelem zostaną oficjalnie przekazane Ministrowi Kultury i Dziedzictwa Narodowego, aby pokazać zjednoczenie i determinację środowiska muzycznego w walce o nasze prawa. Dodatkowo będziemy kontynuować dialog z odpowiednimi instytucjami i dążyć do wprowadzenia zmian w projekcie ustawy. Zachęcamy do udostępniania tej inicjatywy wśród znajomych, rodziny, w mediach społecznościowych – wszędzie tam, gdzie możemy zjednoczyć się dla wspólnej sprawy. Każdy podpis zbliża nas do celu – lepszej przyszłość dla artystów wykonawców. Odwiedź www.sprawiedliwamuzyka.pl i przyłącz się do nas. Razem możemy zbudować lepszą przyszłość dla polskiej muzyki.
    3 818 z 4 000 Podpisy
    Utworzył(a) Jan Urbańczyk
  • TAK dla Zielonego Ładu
    Zmiany klimatu stanowią jedno z najważniejszych wyzwań, które będzie miało skutki dla wszystkich sektorów gospodarki, dla społeczeństw, bioróżnorodności i dzikiej przyrody. Unia Europejska przyjmując Europejski Zielony Ład, podjęła się globalnie ważnego i niezbędnego zobowiązania dla nas wszystkich. Europejski Zielony Ład stanowi gwarancję działań państw, rządów, instytucji, podmiotów gospodarczych, sektora rolnego i nas wszystkich dla przyszłości, dla budowania odporności i dla transformacji systemu, która jest kluczowa dla naszego bezpieczeństwa. Jesteśmy przekonani i przekonane, że sprawiedliwa transformacja klimatyczna musi uwzględniać wszystkie grupy: mieszkańców, mieszkanki, rolniczki i rolników, osoby młode, osoby zagrożone wykluczeniem społecznym, osoby mieszkające na obszarach wiejskich. Transformacja klimatyczna nie może zostawiać w tyle żadnej grupy społecznej, żadnej osoby. Czas na rządzenie odpowiedzialne klimatycznie i społecznie, czas na przywództwo empatyczne, przywództwo dialogu i troski o planetę, czas na zielony dialog i mocne poparcie dla Europejskiego Zielonego Ładu.
    2 277 z 3 000 Podpisy
    Utworzył(a) Green REV Institute Picture
  • Przeciwko udziałowi władz samorządowych w MIPIM 2024!
    Targi MIPIM są miejscem, w którym przedstawiciele samorządów, wybrani do reprezentacji interesów mieszkańców, negocjują wyprzedaż zasobów publicznych w ręce prywatne. Chodzi o ziemię i nieruchomości stanowiące dobro wspólne mieszkańców - nasze sąsiedztwa, dzielnice i miasta - od lat stopniowo transformowane w "aktywa finansowe" mające przynosić zysk, a nie służyć mieszkańcom. Uważamy, że kwestie, o których decyduje się w tajemnicy podczas targów MIPIM, są kwestiami fundamentalnymi dla przyszłości naszych powiatów, miast, gmin i wsi. Wszelkie tego rodzaju projekty muszą być, w sposób jawny i zrozumiały, prezentowane publicznie. Muszą być konsultowane z mieszkańcami. A efekty tych konsultacji muszą być wiążące dla władz.
    78 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Oskar Mieczkowski
  • Bezpieczna ścieżka pieszo-rowerowa przez most kolejowy Glinki-Góra Kalwaria
    Na ten moment bezpieczne połączenie pieszo-rowerowe na odcinku Glinki - Góra Kalwaria nie istnieje, mimo że miejscowości łączą dwa mosty, kołowy (DK50) oraz kolejowy (LK nr.12). Budowa ścieżki pieszo-rowerowej przez most kolejowy przyczyniłaby się do zwiększenia bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów. W znacznym stopniu usprawniłoby to komunikację i wspomogło walkę z wykluczeniem komunikacyjnym lokalnej społeczności. Budowa ścieżki pieszo-rowerowej przez most kolejowy Glinki - Góra Kalwaria zwiększyłaby atrakcyjność naszego mikroregionu "Urzecza" i gmin Karczew oraz Góra Kalwaria pod kątem turystycznym.
    1 311 z 2 000 Podpisy
    Utworzył(a) Marcin Podgórzak
  • Tantiemy z Internetu dla polskich filmowców
    Nas, filmowców, często ocenia się po relacjach z premier oraz gal rozdań nagród. Powszechnie uważa się, że wszyscy jesteśmy zamożni. Prawda jest jednak taka, że zaledwie ułamek z nas wiedzie dostatnie życie. Filmowcy to nie tylko znani reżyserzy i aktorzy. To również scenarzyści, autorzy zdjęć, scenografowie, kostiumografowie, dźwiękowcy, montażyści i wiele innych ciężko pracujących osób, których nie znacie z pierwszych stron gazet. Przeważająca większość z nas, w szczególności młodzi twórcy i aktorzy, ma coraz większy problem, żeby się utrzymać. My filmowcy zazwyczaj pracujemy na umowach o dzieło, bardzo rzadko “na etacie” i zwykle nie otrzymujemy wynagrodzenia co miesiąc – wielu z nas nie stać na prowadzenie działalności gospodarczej, w związku z czym nie możemy liczyć na przyszłe emerytury. Tantiemy są dla nas jedyną szansą na stabilne życie. Polska jest ostatnim krajem w Unii Europejskiej, który wciąż nie wdrożył dyrektywy o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym (DSM). Jesteśmy częścią Europy i chcemy móc się rozwijać w standardach europejskich. Bez polskich twórców nie ma polskiej kultury. Polscy filmowcy walczą o tantiemy z Internetu od lat – nie udało się ich wprowadzić za poprzedniej władzy i liczyliśmy na to, że nowa władza nam je zagwarantuje, szczególnie, że obiecywała to w swoich programach wyborczych. Zapisu o tantiemach nie trzeba tworzyć na nowo, ponieważ był już w projekcie ustawy i był szeroko konsultowany i uzgodniony w środowisku filmowym. Wystarczy go po prostu go przywrócić! W tym momencie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zamierza szybko znowelizować ustawę, żeby nie płacić Unii Europejskiej kar za opóźnienia we wdrożeniu Dyrektywy DSM. Zamierza to jednak zrobić BEZ TANTIEM Z INTERNETU, na korzyść korporacji i na niekorzyść nas, polskich filmowców. Mimo że tak naprawdę wprowadzenie tantiem z Internetu nic władzy oraz podatników nie kosztuje. Jeśli polscy filmowcy nie będą mieli tantiem z Internetu JUŻ TERAZ, bardzo możliwe, że nie będą mieli ich już nigdy. Mamy ogromną nadzieję, że Pan Minister jednak usłyszy nasze głosy i że polskie prawo będzie stało po stronie polskich twórców i rozwoju naszej kultury i dziedzictwa narodowego. UWAGA! 29 lutego, po licznych konsultacjach ze środowiskiem filmowym, Minister Kultury Bartłomiej Sienkiewicz ogłosił, że Ministerstwo PRZYWRACA zapis o tantiemach z Internetu do ustawy!! Jednak nasza walka trwa nadal - w połowie marca 2024 nowelizacja ustawy trafi do Sejmu i będzie tam procedowana. Dlatego wciąż potrzebujemy Waszego wsparcia i kolejnych głosów, żeby wszyscy politycy, ze wszystkich ugrupowań, zrozumieli, że #tantiemyzinternetu są ogromnie ważne i że muszą zostać wprowadzone w naszym kraju!
    7 540 z 8 000 Podpisy
    Utworzył(a) Maja Zaleska
  • NIE budowie w okolicy doliny rzeki Brzozy. TAK dla zielonej Łodzi
    Planowane są kolejne nowe osiedla przy ulicy Koniczynowej, pomiędzy ulicami Liściastą i Zgierską: - 23 bloki, - nawet 1500 miejsc postojowych, - ponad 1300 drzew do wycinki! Dolina rzeki Brzozy uznana jest za użytek ekologiczny i wyróżnia się dużym wpływem na zachowanie różnorodności biologicznej. Jeśli tak jak my, nie zgadzasz się na: - bezpowrotną utratę naturalnych siedlisk zwierząt dziko żyjących w tym saren, zajęcy, dzików, lisów, sów i bażantów, - wycinkę ogromnej ilości drzew a tym samym dewastacją naturalnego ekosystemu żyjących tam ptaków, - zatracenie charakteru osiedla domów jednorodzinnych, - wzrost zanieczyszczenia środowiska, - zwiększony ruch na osiedlowych ulicach, podejmij działanie i podpisz petycje przeciwko planowanym inwestycjom! Prosimy, nagłośnij sprawę wśród znajomych i w mediach społecznościowych.
    658 z 800 Podpisy
    Utworzył(a) Stowarzyszenie „Nasza Rzeka Brzoza”