• List otwarty w obronie programu Edukacji Zdrowotnej
    Właściwa edukacja jest najskuteczniejszym czynnikiem chroniącym dzieci i młodzież przed wszelkimi formami krzywdzenia – psychicznego, fizycznego, seksualnego, ekonomicznego, zaniedbania i cyberprzemocy. Od lat trwa w Polsce spór dotyczący kształtu tego rodzaju treści i metod nauczania. Różne środowiska i organizacje, zarówno zorientowane humanistycznie, chrześcijańsko, ale też odwołujące się do innych systemów wartości postulowały potrzebę uwzględnienia holistycznej wizji człowieka i jego potrzeb, zamiast redukowania go do sfery biologicznej, seksualnej czy też wyłącznie społecznej lub aksjologicznej.  Przedstawiona propozycja podstawy programowej spełnia te kryteria. Wydaje się, że jest to właśnie podejście, od lat oczekiwane przez tych, którzy widzą potrzebę systemowego zadbania o dobrostan młodego człowieka. Duży nacisk kładziony jest w niej na: wartości i postawy, kondycję psychiczną, społeczne relacje, dojrzewanie, zdrowie seksualne, środowiskowe, bezpieczeństwo w świecie mediów cyfrowych, sprawność fizyczną, właściwe odżywianie, profilaktykę uzależnień i praktyczne korzystanie z systemu ochrony zdrowia oraz, w miarę potrzeb, właściwej interwencji w celu uzyskania pomocy. Z punktu widzenia toczonej właśnie dyskusji i rozpowszechniania wielu wprowadzających opinię publiczną w błąd wypowiedzi, chcemy docenić obecność w programie adekwatnych do wieku treści dotyczących przeciwdziałania seksualizacji, ekspozycji dzieci na pornografię, a także podstawowy zakres przeciwdziałania krzywdzeniu seksualnemu zawierający elementy edukacji prawnej, społecznej, świadomości granic i stosunku do własnego ciała, rozpoznawania niewłaściwych zachowań seksualnych ze strony dorosłych oraz rówieśników.  Uwzględniając powyższe, stwierdzić należy, że tego rodzaju zintegrowanego programu w polskiej szkole jeszcze nie było. Mamy pełną świadomość, że jego implementacja i rozwój wymagać będą wysiłku i doskonalenia przez najbliższe lata.  Jest to zatem doskonała okazja do merytorycznej i rzetelnej dyskusji dotyczącej edukacji uwzględniającej dobro dziecka, w tym jego harmonijny rozwój. Zachęcamy krytyków podobnych rozwiązań do dokładnej analizy obecnej sytuacji psychospołecznej dzieci, do spojrzenia na skalę przeżywanego przez nie kryzysu. Edukacja zdrowotna zawiera elementy, które, jak wspomniano, mają istotne znaczenie prewencyjne. Jednocześnie są konkretną propozycją. Także rodzice i opiekunowie dzieci znajdą w niej obszary, które stać się mogą inspiracją do ważnych rozmów w domach, budujących i utrwalających relacje.
    5 383 z 6 000 Podpisy
    Utworzył(a) Konrad Ciesiołkiewicz
  • Czas na ustawę o asystencji
    Do wprowadzenia asystencji osobistej zobowiązała się cała Koalicja 15 października, wpisując ten plan do umowy koalicyjnej. W sierpniu rząd ogłosił, że ustawa trafi do Sejmu po wakacjach, a we wrześniu, że jest gotowa i czeka tylko na wpis do wykazu prac legislacyjnych rządu. Po tym, na wiele miesięcy, prace zostały zawieszone. Dopiero zapowiedź protestu osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin sprawiła, że projekt ustawy o asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnościami został 29 listopada wpisany do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Teraz, po konsultacjach społecznych, ustawa znów się "zablokowała". Apelujemy o jak najszybsze przekazanie jej do Sejmu. Bez niej miliony osób pozostają bez niezbędnej do codziennego funkcjonowania pomocy. Liczy się każdy dzień!
    5 388 z 6 000 Podpisy
    Utworzył(a) Akcja Demokracja Picture
  • PRZEJŚCIA DLA PIESZYCH PRZEZ JANA PAWŁA II PRZY UL. NOWOLIPIE I UL. DZIELNEJ
    Obecnie Tramwaje Warszawskie pracują nad opracowaniem dokumentacji projektowej przebudowy al. Jana Pawła II. Przebudowa była konsultowana w ramach projektu “Zielone Ulice” w 2017 roku. Podczas konsultacji mieszkańcy zgłosili postulat zrealizowania przejść dla pieszych na wysokości ulic Nowolipie i Dzielna. Ze względu na obowiązujące wówczas Rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Miejskiej z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie realizacja tych przejść nie była możliwa. Rozporządzenie jednak uległo zmianie i obecnie dodatkowe przejścia dla pieszych są możliwe do realizacji. W lutym 2024 roku dwie organizacje społeczne – Stowarzyszenie Wola Mieszkańców oraz Fundacja Jeden Muranów –  zwróciły się do Tramwajów Warszawskich oraz Biura Zarządzania Ruchem Drogowym z prośbą o uwzględnienie w dokumentacji przebudowy przejść dla pieszych na wysokości ulic Miła, Dzielna i Nowolipie. W odpowiedzi spółka Tramwaje Warszawskie wyraziła poparcie dla takiego rozwiązania. Z kolei Biuro Zarządzania Ruchem Drogowym nie zarekomendowało takiego rozwiązania ze względu na zbyt wysokie koszty (Znak sprawy: ZR-OR.7226.200.2024). W listopadzie 2024 roku, w odpowiedzi na interpelację Radnej Dzielnicy Śródmieście m.st. Warszawy Zofii Piotrowskiej (znak sprawy UD-IX-WOR-RD.0003.145.2024.KCI) Dyrektor Biura Zarządzania Ruchem Drogowym przychylił się do wyznaczenia przejścia dla pieszych przy skrzyżowaniu z ul. Miłą. Jednocześnie negatywnie ocenił wniosek utworzenia przejścia na wysokości ul. Dzielnej. Przejścia dla pieszych na wysokości ulicy Dzielnej uwzględnione są w rysunku MPZP Muranów część wschodnia I. Wszystkie trzy lokalizacje (skrzyżowania z ulicami Miłą, Dzielną, Nowolipie) stanowią bardzo istotne połączenia piesze. Przebudowa al. Jana Pawła II. potrwa dwa lata. Wszystkie rozwiązania podnoszące jakość komunikacji i jakość przestrzeni powinny być w ramach tej inwestycji kompleksowo zaplanowane i zrealizowane. Dlatego nowe przejścia dla pieszych na wysokości wszystkich trzech ulic - Miła, Dzielna, Nowolipie - powinny zostać zrealizowane w ramach zaplanowanej przebudowy alei. Nie możemy dopuścić to tego, aby powtórzyła się sytuacja taka jak w przypadku przebudowy ul. Puławskiej, kiedy tuż po zakończeniu jednej przebudowy, planowana jest kolejna.
    3 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Zofia Piotrowska
  • APEL DO WŁADZ GMINY PIŁA w sprawie przywrócenia regularnej zbiórki odpadów wielkogabarytowych
    PNegatywne skutki braku selektywnej zbiórki odpadów wielkogabarytowych 1/ Tworzenie dzikich wysypisk – porzucone odpady wielkogabarytowe szpecą miasto i okolice, generując dodatkowe koszty związane z ich usuwaniem oraz degradując środowisko naturalne. 2/ Spadek poziomu recyklingu i odzysku odpadów – brak efektywnego systemu odbioru i zagospodarowania odpadów wielkogabarytowych obniża osiągane poziomy recyklingu, które gmina jest zobowiązana spełniać zgodnie z krajowymi i unijnymi regulacjami. 3/ Wzrost niezadowolenia społecznego – mieszkańcy, płacąc wysokie opłaty za gospodarowanie odpadami, oczekują kompleksowych usług, w tym regularnego odbioru wielkogabarytów, który jest standardem w innych miastach. 4/ Długotrwałe zanieczyszczenie środowiska – porzucone meble, sprzęt AGD czy inne odpady wielkogabarytowe uwalniają toksyczne substancje, które zagrażają glebie, wodom gruntowym i przyrodzie. Pozytywne skutki przywrócenia regularnej zbiórki odpadów wielkogabarytowych 1/ Osiągnięcie wymaganych poziomów recyklingu i odzysku – przy efektywnej zbiórce można zapewnić selekcję i skierowanie odpowiednich materiałów do ponownego przetworzenia. Odpady wielkogabarytowe, takie jak drewno, metal czy elementy plastikowe, są cennymi surowcami wtórnymi. 2/ Poprawa estetyki miasta i jego wizerunku – eliminacja dzikich wysypisk i zalegających odpadów pozytywnie wpłynie na wygląd miasta oraz na komfort życia mieszkańców. 3/ Edukacja mieszkańców w zakresie ekologii – regularne akcje zbiórkowe promują właściwe postawy proekologiczne i zwiększają świadomość na temat selektywnej zbiórki odpadów. Osiągalne poziomy recyklingu Regularna zbiórka odpadów wielkogabarytowych umożliwi: Wzrost poziomu recyklingu zgodnie z ustawowymi wymaganiami – w 2023 roku minimalny wymagany poziom recyklingu w Polsce wynosił 55%, a jego dalszy wzrost do 60% do 2030 roku jest konieczny, aby uniknąć kar finansowych nakładanych na gminy. Zwiększenie odzysku surowców wtórnych – odpady wielkogabarytowe są źródłem drewna, metali i tworzyw sztucznych, które mogą być efektywnie przetworzone i ponownie wykorzystane w gospodarce. Z poważaniem, Mieszkańcy Piły (dane kontaktowe lub osoby reprezentującej)
    94 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Artur Łazowy Stowarzyszenie EFFATA Picture
  • Apelujemy o działania zwiększające bezpieczeństwo na polskich drogach
    Informacje o tragediach na polskich drogach pojawiają się w mediach coraz częściej. Wiele z nich to sytuacje, w których osoby powodujące wypadki nie zostały adekwatnie ukarane. Okazuje się, że w Polsce skrajne złamanie prawa, jak np. znaczne przekroczenie prędkości, jazda po alkoholu, środkach odurzających, bez prawa jazdy bądź z zakazem jazdy, nie są wystarczającymi powodami, by ukarać przestępców drogowych na tyle surowo, by nasze drogi znów mogły być bezpieczne.  Problemem jest skuteczne egzekwowanie kar, brak rejestru osób z zakazem jazdy, brak definicji prawnej na skrajne przestępstwa drogowe. Nieudolność polskiego prawa oraz organów ścigania w przypadku przestępstw drogowych prowadzi do tego, że osoby powodujące wypadki nie są aresztowane od razu, co ułatwia im ucieczkę z kraju. [1] Wydłuża to nie tylko postępowanie karne, ale i generuje koszty, które ponoszą przecież obywatelki i obywatele Polski. Kary za przestępstwa są nieadekwatne do czynów. Osoby, którym odebrano prawo jazdy, nadal poruszają się po ulicach swoimi samochodami. Nocne wyścigi to norma w wielu polskich miastach. Na drogach giną chronione gatunki zwierząt.  Nie chcemy, by tak wyglądała Polska! Apelujemy o natychmiastowe zmiany. Znacząca większość polskiego społeczeństwa chce wprowadzenia pojęcie zabójstwa drogowego do polskiego prawa. To istotne zwłaszcza w kontekście przestępstw drogowych spowodowanych przez osoby pod wpływem narkotyków czy alkoholu. Wg danych IBRiS wynikających z sondażu przeprowadzonego dla Radia ZET  za wprowadzeniem tego pojęcia do polskiego prawa jest ponad 85% ankietowanych osób. Istotny jest fakt, że żadna z osób nie opowiedziała się przeciwko. Jedynie około 10% raczej nie zgadza się z wprowadzeniem takiej zmiany. [2] Celem ma być bezpieczeństwo, nie prawna wydmuszka, która przyniesie więcej problemów z egzekucją kar.  Apelujemy o zdecydowane kroki i pilne działania. Poprawa bezpieczeństwa drogowego to kwestia, której nie można już odkładać! Każdy dzień zwłoki może kosztować życie. [1] Od koszmarnego wypadku do zatrzymania w Dubaju. Kalendarium po tragedii na A1, www.tvn24.pl, dostęp: 14.11.2024 [2] Sondaż dla Radia ZET: Polacy niemal jednomyślni ws. "zabójstwa drogowego", www.radiozet.pl, dostęp. 14.11.2024
    4 207 z 5 000 Podpisy
    Utworzył(a) Akcja Demokracja Picture
  • Chrońcie nas przed terrorem antyszczepionkowców!
    Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego i Światowa Organizacja Zdrowia alarmują: rośnie liczba zachorowań na groźne choroby. Przykładowo w Polsce liczba zachorowań na krztusiec w ciągu roku wzrosła z 559 przypadków do ponad 14 tysięcy.  W Europie odnotowano ponad 30-krotny wzrost zachorowań na odrę w 2023 r.  Chorują głównie Ci, którzy się nie szczepią.  Szkodzą jednak nie tylko sobie i swoim bliskim, ale każdemu z nas. Zarażają innych, w tym chorych, którzy sami, ze względu na swój stan zdrowia nie mogą się zaszczepić, jak pacjenci onkologiczni, a także obciążają system ochrony zdrowia. Jedną z  przyczyn  są działania ruchów antyszczepionkowych.  Absurdalnymi argumentami podważają zaufanie do medycyny i lekarzy.
    4 205 z 5 000 Podpisy
  • Odwołać dyrektorkę blokującą aborcje we Wrocławiu
    27 września do szpitala zgłosiła się na aborcję kobieta z ważnym skierowaniem od psychiatry. Miała traumę, bo badania wykazały, że płód ma wadę letalną. Mimo iż zgodnie z aktualnymi wytycznymi Ministerstwa Zdrowia oraz Ustawą z dnia 7 stycznia 1993 r.o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach przerywania ciąży szpital jest zobowiązany do wykonania aborcji, kobieta nie została przyjęta na oddział. Odesłano ją do domu i kazano wrócić w poniedziałek. Wtedy zatrudniony przez dyrektorkę ordynator, dr Jarosław Pająk,  “Zaszantażował zespół, że jeśli w szpitalu wykona się aborcję, to on się zwolni. Pod taką presją go postawił”. Ordynator przekazał lekarzom, że “mają za wszelką cenę namówić tę pacjentkę, żeby zdecydowała się na poród, na donoszenie tej ciąży. Poród i pożegnanie się z dzieckiem, nim umrze”. W konsultacji medycznej dotyczącej stanu zdrowia pacjentki uczestniczyła dyrektorka Chrobak, mimo iż nie ma wykształcenia lekarskiego. “To było złamanie praw pacjenta, że osoba postronna ingerowała w kwestie medyczne”. Wg relacji lekarzy szpital działa nieprawidłowo, odkąd swoich ludzi umieścił w niej wicemarszałek Marcin Krzyżanowski z PiS. Sama dyrektorka do szpitalnej kaplicy sprowadziła relikwie. W mszy z tej okazji uczestniczyli politycy PiS: Antoni Macierewicz i Elżbieta Witek. “Dyrektorka mówiła wtedy z ambony, że szpital leczy zgodnie z nauką Kościoła. Stwierdziła, że ją i jej zespół Bóg postawił na tym miejscu”.  Wg doniesień lekarzy nie był to pierwszy przypadek odmowy aborcji w tym szpitalu. Źródło informacji:   Skandal we wrocławskim szpitalu. Aborcję uzgadniała dyrektorka, która nie jest lekarzem, ale "Bóg ją postawił na tym miejscu", ​​03.10.2024, wroclaw.wyborcza.pl
    4 023 z 5 000 Podpisy
    Utworzył(a) Akcja Demokracja Picture
  • Stop alko-saszetkom
    Saszetki-tubki, identyczne z produktami dla dzieci, tylko zawierające wysokoprocentowe alkohole, produkowane są aktualnie przez firmę OLV, tę samą, która wprowadza na rynek owocowe musy Owolovo skierowane do dzieci i młodzieży. Musimy to zatrzymać teraz, zanim nasze sklepy zaleją kolejne tego typu produkty. Nazwa napojów alkoholowych sprzedawanych w saszetkach “Voodoo Monkey” przypomina popularne określenie butelek z alkoholem o małej pojemności, tzw. "małpek". Nasze społeczeństwo zmaga się z tym problemem od lat. Dostrzegają to Polki i Polacy. W sondażu IBRiS na zlecenie Radia Zet, przeprowadzonym 26-27 lipca - 57 proc. badanych pozytywnie ocenia pomysł podniesienia cen tzw. małpek. Nad rozwiązaniem pracują Ministra Zdrowia i Minister Finansów. Pojawienie się saszetek, które może promować spożywanie alkoholu już wśród nieletnich, to krok w przeciwną stronę.
    3 418 z 4 000 Podpisy
    Utworzył(a) Akcja Demokracja Picture
  • Stop przemocy w Teatrach
    10.09.24 ukazał się artykuł w Gazecie Wyborczej napisany przez Martę Danielewicz dotyczący przekroczeń ze strony Rolanda Nowaka, a przede wszystkim tuszowania jego zachowań przez jego żonę, która była na stanowiskach kierowniczych w Teatrze Polskim w Poznaniu i w Gnieźnie.  Odzywają się ofiary ich przekroczeń  z każdego teatru w którym pracował Roland Nowak. I do tej pory, przez 40 lat nie poniósł żadnych konsekwencji. Wszyscy się bali. Dopiero dzisiaj pierwszy raz sprawy te zobaczyły światło dzienne. Nie wiemy ile jeszcze ofiar jest zaszczutych.  Oddajmy im godność. Oto co pisze jedną z ofiar: „Aktorka, która grała z Rolandem Nowakiem:-Dostałam z pięści w twarz”. Inny aktor: „byłem przestraszony, czułem się zblokowany, zmanipulowany”.
    570 z 600 Podpisy
    Utworzył(a) Martyna Rozwadowska
  • STOP TOKSYCZNEMU ŚRODOWISKU NA CHOJNACH
    Mimo działającej w zakładzie instalacji oczyszczającej, mieszkańcy dzielnicy Chojny w Łodzi narażeni są na nieznośny smród spalonej gumy, który drażni gardło, wywołuje kaszel, powoduje omdlenia czy zawroty głowy.  Ekspozycja na odór powoduje zmiany alergiczne na skórze i w płucach oraz może prowadzić do chorób nowotworowych.  Najbardziej narażone na toksyny są osoby starsze oraz dzieci.  Sprzeciwiamy się dalszemu emitowaniu do naszych płuc tak toksycznych substancji, jak:  1. Formaldehyd  2. Butan  3. Toluen  4. Węglowodory alifatyczne  5. Węglowodory aromatyczne  6. Dwutlenek siarki.  Chcemy żyć w bezpiecznym środowisku, a nie podlegać długotrwałemu narażaniu na wdychanie tych rakotwórczych substancji.  Chcemy zmusić zakład, zgodnie z Dyrektywą "w sprawie należytej staranności przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSDDD), do wyeliminowania toksycznych odorów i zamknięcia zakładu do czasu, aż dostosuje urządzenia tak, aby ich więcej nie emitowały.
    414 z 500 Podpisy
    Utworzył(a) Ewa Matusiak
  • #PuławskaTeraz - Pilne zmiany dla pieszych i rowerzystów
    Mieszkańcy mają często problem, żeby swobodnie wyminąć się z osobą idącą z naprzeciwka. Nie możemy zapominać o potrzebach związanych z poruszaniem się rodziców z wózkami, osób starszych czy osób z niepełnosprawnościami, którzy są zmuszeni do przeciskania się między fasadami kamienic a zaparkowanymi samochodami (zbyt często wyjeżdżającymi poza wyznaczone miejsce postojowe). Zgodnie z aktualnymi przepisami przy wyznaczeniu miejsca postojowego dla samochodów na chodniku, pieszy powinien mieć do dyspozycji chodnik o szerokości nie mniejszej niż 2 m. Dodatkowo mając na uwadze, że ruch rowerowy na Starym Mokotowie systematycznie rośnie, proszę o interwencję w sprawie pilnego wytyczenia tymczasowej infrastruktury rowerowej od ul. Dolnej do Goworka na skrajnych pasach jezdni w obu kierunkach z separacją, zapewniającą bezpieczeństwo rowerzystom. 
    856 z 1 000 Podpisy
    Utworzył(a) Piotr Batko
  • Bezpieczne ulice
    Piesi są częstymi niewinnymi ofiarami wypadków drogowych. Kierowcy drastycznie łamiący przepisy ruchu drogowego, w tym ograniczeń prędkości, czują się w Polsce bezkarni. Lokalne samorządy działają za wolno w sprawie poprawy infrastruktury w swoich miastach.
    379 z 400 Podpisy
    Utworzył(a) Krzysztof Gutkowski